.
Mnie bardziej jako TEMAT wyborczy interesują nie zaproponowane przez partie polityczne MODELE rozwiązań(łącznie z KALKULACJAMI, SYMULACJAMI, a nie haseł populistycznych) dotyczących „trwałego odpływu polskiej „młodzieży” do innych krajów. Ich wpływu nie tylko na PKB. To jest wyzwanie, z względu na jego CIĄGŁY, systemowy charakter, a nie prawie „wyłącznie” tematyka kredytów CHF, które mogą i będą rozwiązane w sposób „JEDNORAZOWY”.
Może ze względu na jego złożoność jest on niewygodny ?.
Koszt ekonomiczny tego zjawiska szacuję na co najmniej:
40 mld PLN/rocznie= ok. 200.000 osób/rocznie x ok. 200.000PLN (trwała utrata aktywów, do których wszyscy w mniejszym lub większym stopniu się przyczyniamy, łożąc na to nasze „wydatki”), nie licząc INNYCH znacznych kosztów, także tych niematerialnych i nie uwzględniając utraconych KORZYŚCI.
Konserwowanie obecnego stanu rzeczy, czy medialne kosmetyczne zmiany, mogą spowodować u mnie odczucie, „braku wystarczającej KOMPETENCJI” klasy politycznej do wykonywania swojego zawodu.