Forum Polityka, aktualnościGospodarka

List Pietraszkiewicza do polityków: Nie mogliśmy, nie możemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za wywołanie kryzysu finansowego w Polsce

List Pietraszkiewicza do polityków: Nie mogliśmy, nie możemy i nie weźmiemy odpowiedzialności za wywołanie kryzysu finansowego w Polsce

Wyświetlaj:
programers / 31.11.158.* / 2015-08-18 13:55
Twoja logika jest na poziomie jaki banki potrzebują by być świętymi krowami. Nie martw się... jak banki poniosą trochę odpowiedzialności to gdzieś indziej będziesz sobie pisać o innych frustracjach... A tobie to jeszcze wbrew temu co sądzisz wyjdzie na dobre. Czytaj ze zrozumieniem: banki mają ponieść koszty trollku...
ania75a / 176.2.57.* / 2015-08-18 13:48
Pietraszkiewicz obiecuje że od jutra prezes banku będzie zarabiał maksymalnie 2500 zł netto. Bo banki kochają ludzi i kochają solidarność społeczną.
programers / 31.11.158.* / 2015-08-18 13:47
Banki nie odprowadzają podatków. Nie ponoszą odpowiedzialności za swoje decyzje. Są jak święte krowy, które są chronione przez ludzi mających radość z cudzego nieszczęścia. Z 700 tyś. ludzi zrobiły cwaniaków i bezmózgów, zapominając o tym, że same banki namówiły ich na te kredyty. Nie są banki opodatkowane i pokrycie tej lichwy z frankami kosztuje je tylko cztery lata opłat, które i tak im się ślizgnęło... Zero odpowiedzialności i jeszcze straszenie ludzi co to będzie jak banki zapłacą za zamieszanie (powstałe przez banki)... Logika banków jest taka, że bez nich nic nie osiągniemy. W chwili obecnej nie wspomagają naszego kraju, a go szantażują. Państwo Polskie posłało do banków komunikat, a banki od razu wbrew logice, którą nam wmawiają... osłabiają wartość CHF. Chodzi tu tylko teraz o to by w razie przewalutowania banki zapłaciły mniej... Banki kradną i teraz dopiero to widać jak na talerzu....
Andrej600 / 89.72.121.* / 2015-08-18 13:47
Jeśli umiecie czytać z zrozumieniem to czytajcie. ZBP w 2005 zgłosił do rządu propozycję o zakazie udzielania kredytów w obcej walucie a skoro rząd odrzucił tą propozycję to tak naprawdę wina teraz leży po stronie polityków że w 2005 roku wyrazili na kredyty walutowe zgodę.
wtpk5 / 37.128.115.* / 2015-08-18 13:47
Ja, podobnie jak wielu Polaków, postanowiłem rozwiązać swój problem mieszkaniowy we własnym zakresie. W 2002 roku nabyłem działkę budowlaną, a w 2003 zacząłem poszukiwać kredytu. Odwiedziłem w tym celu wiele banków, wysłuchałem wielu "doradców klienta", a tak na prawdę zwykłych sprzedawców, żyjących z prowizji za przygotowane i udzielone kredyty. I żeby wszystko było jasne - to nie są żadni naciągacze. To normalni, zwykli ludzie, którzy tak jak wszyscy chcą zarabiać i żyć. Ostatecznie zdecydowałem się na kredyt złotówkowy. Dlaczego bo ZARABIAŁEM I ZARABIAM W ZŁOTÓWKACH! Do dziś pamiętam, jak znajomi dziwnie na mnie patrzyli. - Wziąłeś kredyt w złotówkach? Daj spokój, we frankach miałbyś taniej i więcej.
Nie chodzi mi o jakiś rewanż, czy odgrywanie się na kimś tylko tak sobie myślę, że mało poważne jest rzucanie całej odpowiedzialności za swoje decyzje na kogoś innego. Na banki, na "doradców" itd. Przecież wniosków kredytowych nie podpisywały piętnastolatki! Kochani frankowicze. A co by było gdyby kurs franka nadal utrzymywał się na podobnym poziomie co przed dziesięciu laty. Czy też mielibyście z tym problem?
Ja nadal spłacam swój kredyt złotówkowy i też nie jest mi łatwo. Może mi ktoś pomoże. Może bank albo państwo umorzy mi choć 10%?
niemanicka / 188.116.35.* / 2015-08-18 14:45
Brawo za ten wpis. O to właśnie chodzi. Póki "frankowicze" korzystali z niższego kursu - byli zadowoleni. Gdy kurs się zmienił - uważają że zostali oszukani, a w istocie oszukiwali sami siebie: jeśli ktoś nie miał zdolności kredytowej w PLN to nie powinien był brać kredytu. Wzięli "bo dawali"? To tak, jak by alkoholik miał pretensje do ekspedientki w sklepie monopolowym, że doprowadziła go do uzależnienia się.
Andrej600 / 89.72.121.* / 2015-08-18 13:53
Już Ciebie Kocham :) po prostu piszesz normalnie jak było tak więc drodzy frankowicze, chcieliście zaoszczędzić i zaryzykować a ponieważ się nie udało to proszę was obwiniajcie także siebie a nie tylko banki dzięki którym mogliście spełnić swoje marzenie o własnym domku lub mieszkanku.
Barbarzyńca / 83.7.189.* / 2015-08-18 13:46
Akurat Polski sektor bankowy jest wybitnie pazerny (być może wynika to z faktu, że większość banków nie jest polska i ich właściciele nie czują się poważnie związani akurat z tym rynkiem). Mamy bardzo wysokie koszty usług bankowych, przy stosunkowo niskich zarobkach. Dodatkowo banki w Polsce mają sporo ulg i ułatwień w funkcjonowaniu, których nie mają inne przedsiębiorstwa. W tej sytuacji strasznie kryzysem w sektorze bankowym jest albo kłamstwem, albo świadczy o podjęciu szeregu bardzo nieodpowiedzialnych decyzji przez dyrekcje wszystkich polskich banków.
elks420 / 83.13.153.* / 2015-08-18 13:45
Kiedyś banki żyły z lokat klientów, dziś z pieniędzy podatników, kupując obligacje skarbu państwa. Banki to jeszcze nie Bóg, który czyni cuda. Wygląda to tak , że banksterzy to jak mafiozi , wykupują w biednych krajach co się da za dodrukowywanie pieniędzy bez pokrycia , a szczególnie na potrzeby możnych tego świata. Sytuacje zmieni jakiś wybuch społeczeństwa.
spoko1 / 2015-08-18 13:44
Lud woła CHLEBA i IGRZYSK (igrzyska będą w październiku) - KTO da CHLEB - Zabrać biednym, dać kapitalistom, nie tworząc wartości dodanej. LUD to kupi, a "my" dalej z naszymi kolegami z OPOZYCJI pójdziemy na ośmiorniczki !!! PROLETARIUSZE tego kraju łączcie się !!!

co na to reszta społeczeństwa frankowicze ???
POLACY CHF / 83.243.32.* / 2015-08-18 13:42
PAŃSTWO POLSKIE NIGDY NIE POWINNO ZGODZIĆ SIĘ NA UDZIELANIE KREDYTÓW HIPOTECZNYCH W CHF I ZAGROŻENIU W ZWIĄZKU Z TYM ICH DACHU NAD GŁOWĄ.TAKA RZECZ JAK DOM NIGDY NIE POWINNO BYĆ PRZEDMIOTEM SPEKULACJI.WIĘC TERAZ NIECH TO SAMO PAŃSTWO NIECH TO TERAZ NAPRAWI I NAPISZE USTAWĘ NAKAZUJĄCĄ PRZEWALUTOWANIE TYCH UMÓW FRANKOWYCH Z KURSU Z DNIA PODPISANIA UMÓW ALBO ZARAZ ZROBIMY ROZRÓBĘ W POLSCE!!!!!!!
pawel102 / 193.17.203.* / 2015-08-18 13:42
Atak na system bankowy jest de facto atakiem na nasze Państwowe finanse. Na wartość złotówki, na wartość naszej pracy bo wynagrodzenie otrzymujemy w tej walucie. Wszystkie pomysły typu nacjonalizacja, umarzanie, przewalutowanie to pomysł jak zabrać wszystkim aby dać niektórym, którzy popełnili błąd kiedyś w przeszłości. Pietraszkiewicz ma 100% racji, ponieważ banki na tym nie stracą - straci gospodarka i każdy z nas gdy złotówka poleci na łeb. Popatrzcie na kraje typu Wenezuela czy PRLowska Polska, przykłady majstrowania ręcznego przy finansach, nawet papieru toaletowego brakuje państwu, które ma drugie co do wielkości złoża ropy naftowej na świecie, ponieważ ich pieniądz ma mniejszą wartość niż papier z którego go wyprodukowano.
Chłodnym Okiem / 83.23.182.* / 2015-08-18 13:39
Jeszcze niedawno właściciel karty kredytowej w Polsce za uzgodniony debet płacił aż 54% (inflacja na poziomie 7 %), na zachodzie klient płacił tylko 5% (inflacja 3%). Znaleźli dojną krowę w Europie. Czy jest nią Polska? Panie Prezydencie spraw, by Polska znowu stała się Polską i koszty kredytu były porównywalne z kosztami kredytu w EU.
mickmick / 37.247.217.* / 2015-08-18 13:38
Polska to jedno wielkie kasyno - państwo i skumplowane instytucje ciągle zachęcają ludzi do udziału w z góry przegranych, ustawionych "okazjach". A jednak ten, kto jest mądry i nie jest chciwy - nie da się okraść tak łatwo. Wystarczy że nie uwierzy złodziejowi! A pozostali - głupi albo (co częściej) chciwi hazardziści - niech teraz płacą! Sami chcieli, nie musieli!!!
Andrej600 / 89.72.121.* / 2015-08-18 13:37
ZNAM WAS DOSKONALE FRANKOWICZE.
WIĘKSZOŚĆ Z WAS WEEKENDY SPĘDZA NAD MORZEM, GÓRACH CZY MAZURACH A DWA RAZY DO ROKU WYPOCZYWA NA ZAGRANICZNYCH WAKACJACH. TYCH KTÓRZY MAJĄ PROBLEM Z SPŁATĄ KREDYTÓW TO JEST MAX 5% OGÓŁU ZACIĄGNIĘTYCH KREDYTÓW A NIE WSZYSCY JAK SIĘ PODAJE.
antyBankster / 193.164.142.* / 2015-08-18 13:36
Dziś mamy problem niewielu Polaków. Jutro znów niewielu, pojutrze znów niewielu .. itd. Na tym polega cwaniactwo banków. Chcą zamydlić oczy, że wszystko jest ok i doić Klientów tak długo jak się da. Czyli dopóki nie ma problemów, dopóki nie choruje, dopóki nie zniknie jego zawód z rynku etc. Po 20 latach dojenia, Klient już się nie liczy. Jak mu się noga powinie - najlepiej niech się majtnie na gałęzi - bank ma UBEZPIECZEUIE, za które płacił zresztą Klient. W ostateczności dorżnie się go WINDYKATORNIĄ lub KOMORNIKIEM. Ludzie !!! Dla banków jesteśmy tylko BARANAMI, których się regularnie strzyże, a jak już baran ma przerzedzoną wełnę - to się go DOŻYNA !!! Około 4 mln Polaków pośrednio ibezpośrednio powiązanych z bankami przez instrumenty finansowe wysokiego ryzyka jak kredyty mieszkaniowe czeka "kontrolowany" HOLOKAUST.

Najnowsze wpisy