Dojazd do Szyman jest tragiczny. Wąskie, źle utrzymane drogi kołowe, kolejowe zaś w dobrym standardzie jedynie w połączeniu z Olsztynem, choć i tak z czasem dojazdu równym niemal podróży samochodem do Modlina.
Nonsens, jakieś ambicje lokalnych kacyków. Za te pieniądze (ponad 200 mln zł.) lepiej zakończyć modernizację krajowej "siódemki" i "ósemki". Czas podróży po takich drogach szybkiego ruchu skróciłby się o połowę. Wówczas z Olsztyna czy Białegostoku dojazd do Modlina zająłby mniej czasu niż Ząbek do Okęcia. Ponadto skończyłby się też horror weekendowych wyjazdów samochodem na Mazury.