Nigdy nie będzie pod tym rządem żadnych obniżek, przecież lepiej więcej rozdać niż mniej zabrać...
Dlaczego nikt nie pomyśli że ludzie sami najlepiej zadysponują swoimi pieniędzmi. Niech rząd nie zabiera ludziom tych pieniędzy, a oni sami zadecydują jak je wydać.
Kto będzie chciał wyda na leki, ktoś inny na przyjemności a jeszcze ktoś inny zrobi sobie dzieciaka i będzie na niego łożył przez 20 lat. Ale do cholery niech oni przestaną zabierać mi moje dochody i decydować na co mam je wydać.
Gdzieś przeczytałem opinię iż wystarczyłoby pozsotawienie jedynie VATu, bez żadnych wyjątków czy odstępstw, żeby Państwo "się utrzymało". Więcej pieniędzy w kieszeniach podatników - wejdzie ponownie w obieg ponownie generując
VAT...
Inna sprawa to bandyckie zasady amortyzowania inwestycji... ale to temat na inną bajkę