Rzecznik dyscyplinarny wobec braku przekonywających dowodów popełnienia przez obwinioną profesor zarzucanego jej przewinienia umorzył postępowanie
Przecież są świadkowie, studenci, którzy sprawę przy pomocy mediów nagłośnili. Inaczej nikt by o tym w kraju nie słyszał. Zmienili zdanie, zostali zastraszeni ? A jeśli nie- to dlaczego nie ma postępowania przeciw nim o pomówienie ?