zezowaty Zorro
/ 83.5.135.* / 2008-08-06 12:00
No i mamy odpowiedź na otwartą kampanię nacisku na mniejszego koalicjanta (niekompetencja i nepotyzm). Waldek potrzebował tygodnia, żeby odpowiedzieć na ten plan, a właściwie tydzień odczekał, żeby nie było, że jest taki gorączka. I co mówi Kłopotek? Nie ma kłopot(k)u. Jak będziecie cisnąć, to na wiosenkę, przy zasiewach złożymy wniosek o rozwiązanko tego parlamenciku.
Zwróćcie uwagę: ani słowa o PO. Jest wspólny wróg: kaczor obstruktor, który nie pozwala rządzić. Jak Donek będzie za mocno cisnął, to nie tylko nic nie ugra, ale jeszcze będzie winien całej rozróby. Przecież PSL "nie widzi żadnego konfliktu". Nie ma konflikciku, powiedział Kłopotek.
Pisałem to przed tygodniem. Nie idź tą drogą Donku, Waldek jest przygotowany. Co spowodowało ten wpis? Chłopska partia ma dużo więcej PR i ogłady od PO - proszę jak Waldek aksamitnie rozgrywa Kłopotkiem. O tempora...