Bazowanie na chciwości i lenistwie drugiego człowieka daje efekty :-) Nie udało mi się nigdy zarobić "za darmo". Za to kompetencja i systematyczność przynoszą regularne zyski i takie podejście do inwestowania mogę polecić.

Witam, słabo się robi na sercu jak patrzę, jaki świat jest zepsuty od chęci posiadania pieniądza. Często jest tak, że ludzie gonią za pieniądzem bo ciągle im mało i mało, a jeśli już sporo zarobią to nie mają czasu wydawać tych pieniędzy, bo muszą zarabiać kolejne.... Szok... Ostatnio robiąc pewne testy grupa ludzi, (moich znajomych) miała określić najważniejsze dla nich wartości w życiu. Ja pier...., nie mogłem uwierzyć gdy zobaczyłem, że wielu wpisało jako wartość pieniądze. Oczywiście ja też pracuję, zarabiam, z czegoś trzeba żyć w tym kraju, jednak najważniejsze dla mnie wartości to miłość, rodzina, uśmiech na twarzy, zdrowie. Jeśli te wartości cenimy i czerpiemy z nich ogromną radość to wszystko inne staje się mniej ważne. Przyjeżdża taki hochsztapler do Polski i robi ludziom wodę z mózgów. Wielu ludzi czuje potrzebę posiadania bogactwa, bo to pozwala im zaistnieć, pozwala wyzbyć się kompleksów, pozwala zaimponować innym. Bardziej wartościowe dla człowieka jest poczucie, że może czuć się potrzebny innym, że może coś tworzyć, produkować dobro. Takie poczucie jest bardziej wartościowe tylko, że trzeba chcieć to zrozumieć.
Z własnego doświadczenia wiem, że posiadanie kolejnej drogiej rzeczy budzi chęć posiadania następnej. Szybko się człowiek nudzi swoimi zabawkami i popada w blednę koło potrzeby zarabiania większej ilości pieniędzy. Postanowiłem i zrezygnowałem z przesadnego materializmu i czuje się z tym szczęśliwszy. Mam więcej czasu dla rodziny, dla chłonięcia radości życia i dla samego siebie. "Sekret" przyciągania myślami jest ważny, ale ważne jest to aby przyciągać rzeczy i sytuacje wartościowe moralnie, które przysłużą się wszystkim bez wyjątku.

CWANIAKI SIĘ ZABAWIAJĄ ZA KASĘ MILIONÓW NORMALNIE PRACUJĄCYCH LUDZI KTÓRZY ZA TO WSZYSTKO I TAK ZAPŁACĄ.

kupujcie waluty krypto to samo

Wszystko co mówi ten pan jest prawdą, na forex można zostać milionerem w ciągu kilku dni. Pod jednym warunkiem, sprawnie zainwestujesz kilka set tys. Bo startując od 1000 zł, raczej nic nie wskórasz

Hahaha no on zarabia na naiwnych ludziach! Mało za seminarium też pewnie nie bierze, na ludzkiej naiwności mozna sie bardzo wzbogacić. W ciągu jednej godziny można zarobić i 10 tys zł wystarczy 100 osób i seminarium płatne po 100 zł od osoby...proste! I do tego dobry kit!

Zwykły naciągacz i oszust. Pranie mózgów jak na spotkaniach Amwaya :)))