Forum Polityka, aktualnościKraj

Małgorzata Kidawa-Błońska dla Money.pl: In vitro nas podzieliło

Małgorzata Kidawa-Błońska dla Money.pl: In vitro nas podzieliło

Wyświetlaj:
tomh12 / 81.210.106.* / 2012-07-13 12:51
Może pani Kidawa-Błońska sama siebie zamrozi.Talibowie komunistyczni zawsze lubią wykonywać eksperymenty na ludziach a nigdy na sobie.Pogardzają ludźmi i traktują ich jak mięso armatnie dla swoich lewackich eksperymentów.
leon555 / 2012-07-13 12:53 / Bywalec forum
no wiadomo, pzrecież Gowina ten projekt jest bardzo, ale to bardzo konserwatywny i surowy jak na kreowany pzrez Platformę jej liberalny wizerunek najbardziej kiberalnej partii politycznej
kasza-lot / 83.17.96.* / 2012-07-10 16:03
następny ważny temat, niech rzyje po!
dgen / 2012-07-10 15:47 / Tysiącznik na forum
Już kilka lat temu pisałem na tym formum, że PO jak ognia unika tematów "ideologicznych", gdyż jest typową partia żyjącą i utrzymującą swój aparat dzięki pozostawaniu przy władzy. To typowa wydmuszka medialna, która nie ma jednolitego zdania nie tylko w sprawie in vitro czy aborcji ale nawet w sprawie podatków, szkolnictwa czy polityki zagranicznej.
Dzięki temu na tej "platformie" może sie pomieścić i róża thun i poseł libicki, przy którym giertych jawi się jako to liberał.
No ale lemingi czytać ze zrosumieniem i wniosków wyciągać nie potrafią - im wystarczy, że są przeciw pisowi i moherom, choć już sami nie wiedzą dlaczego.

Co do in vitro.....
Śmieszy mnie nazywanie in vitro leczeniem za które musi płacić budżet państwa. In vitro niepłodności nie leczy - gdyż zarówno przed zabiegiem jak i po nim kobieta bez powtórnego zabiegu dziecka nie urodzi.
Celowo pomijam tu watek ideologiczny - niszczenie zbędnych komnórek.

Jakiś czas temu w telewizorze pokazywali wywiad z szefem prywatnej warszawskiej kliniki dokonującej zabiegów in vitro.
Zapytany kim są jego pacjentki, odparł, że są to głownie dobrze wykształcone i sytuowane panie w wieku 37-40 lat odkładające do tej pory decyzję o ciąży (!!!!!!!!!) z powodów zawodowych (!!!!!!!!!).
W związku z tym należy zapytać, czy z chcemy aby z naszych podatków finansowano zabiegi paniom, które najpierw realizowały się zawodowo a teraz naszła im ochotą na dziecko - bo wszystko inne już mają ?

ponadto każy ginekolog wie (ale tego głosno nie powie), że paniom tym po 20-25 latach łykanie antykoncepcji w ciążę łatwo zajść nie będzie.
Dump / 80.123.141.* / 2012-07-10 16:44
Najpierw dowiedz się co to in vitro a potem pisz - dofinansowanie dostałaby tylko osoba u której stwierdzono medyczne podstawy i to przeważnie jest facet (którego plemniki są zbyt słabe by to zrobić) lub u kobiet które maja np. niedrożne jajowody (a to nie ma nic wspólnego z wiekiem). Ludzie całymi latami starają się leczyć i czasami tylko in-vitro zostaje - i to sprawa sumienia każdego z nas czy jest na to gotowy czy nie. I nikt nie powinien mi tego zabraniać. Uregulować tak - zabraniać nie.

Najnowsze wpisy