dgen
/ 2012-07-10 15:47
/
Tysiącznik na forum
Już kilka lat temu pisałem na tym formum, że PO jak ognia unika tematów "ideologicznych", gdyż jest typową partia żyjącą i utrzymującą swój aparat dzięki pozostawaniu przy władzy. To typowa wydmuszka medialna, która nie ma jednolitego zdania nie tylko w sprawie in vitro czy aborcji ale nawet w sprawie podatków, szkolnictwa czy polityki zagranicznej.
Dzięki temu na tej "platformie" może sie pomieścić i róża thun i poseł libicki, przy którym giertych jawi się jako to liberał.
No ale lemingi czytać ze zrosumieniem i wniosków wyciągać nie potrafią - im wystarczy, że są przeciw pisowi i moherom, choć już sami nie wiedzą dlaczego.
Co do in vitro.....
Śmieszy mnie nazywanie in vitro leczeniem za które musi płacić budżet państwa. In vitro niepłodności nie leczy - gdyż zarówno przed zabiegiem jak i po nim kobieta bez powtórnego zabiegu dziecka nie urodzi.
Celowo pomijam tu watek ideologiczny - niszczenie zbędnych komnórek.
Jakiś czas temu w telewizorze pokazywali wywiad z szefem prywatnej warszawskiej kliniki dokonującej zabiegów in vitro.
Zapytany kim są jego pacjentki, odparł, że są to głownie dobrze wykształcone i sytuowane panie w wieku 37-40 lat odkładające do tej pory decyzję o ciąży (!!!!!!!!!) z powodów zawodowych (!!!!!!!!!).
W związku z tym należy zapytać, czy z chcemy aby z naszych podatków finansowano zabiegi paniom, które najpierw realizowały się zawodowo a teraz naszła im ochotą na dziecko - bo wszystko inne już mają ?
ponadto każy ginekolog wie (ale tego głosno nie powie), że paniom tym po 20-25 latach łykanie antykoncepcji w ciążę łatwo zajść nie będzie.