a Szanowny Kolega/ Kolezanka to z Łopen Fajans czy innej grupy wzajemnej adoracji..teraz sa ceny na dnie??? :-))) masz u mnie tytul kawlarza miesiaca marca 2010.... a moze to jakis wstepniak do zblizajacego sie Prima Aprilis...??? Ceny minimalnie jada na dol a do DNA to jeszcze duzo im brakuje i moze sie zalozymy ze to dno nadejdzie i to szybciej niz sobie niektorzy wyobrazaja... jakby nie bylo gratuluje poczucia humoru...

teraz apartamentami deweloperzy nazywają mieszkania 38metrów!!!!
a klienci i tak wolą małe, bo na więcej ich nie stać, chyba że ktoś zdecyduje się na mieszkanie pod Warszawą. Z dwojga złego chyba wolę wkd do Śródmieścia niż autobus z białołeki czy dalekiego Tarchomina czy Wawra

Jestem doradcą Garden Residence. Postanowiłem włączyć się do dyskusji, przekazać kilka istotnych informacji, które mogą okazać się przydatne dla osób poszukujących mieszkań. Niestety bardzo często „apartament” w ofercie stał się stał się hasłem marketingowym. Niestety nie ma przepisów, które zabraniałyby developerom małego domku z prefabrykatów nazywać „rezydencją” a odremontowane mieszanie na ostatnim piętrze wieżowca z lat 70. „apartamentem”. Apartament to potocznie „luksusowe mieszkanie”. Apartament powinien więc gwarantować nam najwyższą dostępną jakość wykończenia i budowy, wysoki poziom [estetyczny i funkcjonalny] budynku i mieszkania, otoczenia [np. przestrzeń zielona], prestiżową lokalizację, itd. Również w trakcie eksploatacji apartament powinien zapewniać najwyższą jakość obsługi mieszkańców, np. całodobowa recepcja, ochrona, zaplecze fitness, usługi sprzątające itd. Musimy pamiętać, że funkcje te oznaczają dodatkowe koszty, ale jest to cena luksusu, jaki powinien jego mieszkańcom gwarantować apartament. Jeśli więc nas stać, lepiej więc zostać właścicielem i mieszkańcem apartamentu. Aby nie przepłacać, zawsze jednak dokonać należy analizy i porównania cena/jakość w porównaniu do ofert konkurencyjnych. Uciekając się do prostych analogii, decyzja o wyborze apartamentu przypomina trochę zakup eleganckiej limuzyny zamiast przeciętnego ascetycznego samochodu. A wracając do definicji, polecam lekturę http://www.polityka.pl/rynek/poradniki/205845,1,co-to-jest-apartament.read

[Jestem doradcą Garden Residence]. Proszę pamiętać, że kupując mieszkanie, czy apartament przedmiotem transakcji jest zawsze po prostu „nieruchomość”. Określenie apartament ma znaczenie marketingowe – ma jednym słowem charakteryzować rodzaj nieruchomości, jej najważniejsze cechy. Dlatego szukając apartamentu, czyli luksusowego, eleganckiego mieszkania najlepiej zapomnieć o nazwie i uważnie analizować parametry oferty: lokalizacja, standard wykończenia, otoczenie, usługi dodatkowe itd. – to one definiują prestiż apartamentu. Warto te dane porównać z ofertami konkurencyjnymi. Jeśli znajdziemy argumenty, wtedy zawsze możemy próbować negocjować cenę.