Wczoraj biegałam sobie parkiem i chciałam wyrzucić pustą butelkę po wodzie, kosze był jednak tak pzrepełniony, ze wylecialo coś z niego przy okazji, na co pojawiła się nagle starż miejska i dostałam mandat w wysokości 200zł za zaśmiecanie pwoierzchni zielonych. Warto w ogóle się odwoływać?