Taxi
/ 195.187.253.* / 2006-05-04 14:36
Jedni kradną (cieniasy, czerwone psy, łże elity, arystokracja itp.), pisuarki same cnotki, aniołki, politycy specjalnej troski. Ja tam wolę sprytnego i obrotnego premiera niż nieudacznika: „yes, yes, yes”, a kto zadał pytania co „yes”? Chyba pan premier „jes” zadowolon z siebie, a i wiosna już „jes”. Ludziom żyje się bardzo dobrze, ale poza granicami Polski, tak Pan trzymaj panie premierze, a i problem ZUS-u samoistnie zginie yes, yes, yes!!!!!!!!!!!