sceptyk00
/ 46.76.44.* / 2015-05-28 21:17
Święte słowa belkuniu. Przecież nie może tak być, żeby prezes NBP jadał w jakiejś garkuchni popijając wodą z kranu. JAŚNIEPANU BELCE przecież się słusznie NALEŻY najlepsze żarełko na rynku, fundowane z pieniędzy wdzięcznego ludu, który docenia znaczenie ciężkiej pracy JAŚNIEPANA Belki. Łajzo jedna, gdybyć nie był tajnym współpracownikiem SB, to zasuwałbyś dzisiaj jak biedna urzędniczyna zatrudniona gdzieś na prowincji. Więc już zamilknij, doczekaj końca kadencji, i ODEJDŹ W POLITYCZNY NIEBYT!