adihash23
/ 91.208.93.* / 2015-05-29 13:16
Od czego by tu zacząć? Hmm, może od tego:
Tanie państwo to państwo dziadowskie. Nie sposób się z tym twierdzeniem nie zgodzić. Jednak, to wy odpowiadacie, za to że Polska stała się tym dziadowskim krajem. To dzięki waszej polityce "pro obywatelskiej", w ciągu ostatnich 8 lat wyjechało za granicę prawie 4 miliony obywateli!!! I to dzięki wyjazdowi tych ludzi poprawiły się statystyki dotyczące bezrobocia.
Podczas kryzysu w latach 2008 - 2009 obyło się bez gwałtownego skoku bezrobocia jak pan Belka to powiedział, ale nie dla tego że PO tak umiejętnie prowadziła politykę gospodarczo -finansową, ale dla tego że właśnie na te lata przypadła największa fala emigracji ludzi bezrobotnych na zachód.
- Polska najlepszym krajem do inwestowania. Nie wiem jak Pan belka to robi, ale ponownie nie mogę się z nim nie zgodzić. Gdybym pochodził z zagranicy i miał do wyboru otworzyć firmę w Niemczech, czy w Polsce, też wybrał bym Polskę. Jeżeli w Niemczech musiał bym zapłacić każdemu pracownikowi po 1800 euro miesięcznie na rękę, to faktycznie Polska jest lepszy wybór, by tutaj otworzyć firmę. Pracownikowi zamiast 1800 euro płaci się 1600 złotych.
Elastyczny rynek pracy w Polsce, hmm... faktycznie coś w tym jest. Pracownik w Polsce musi być bardzo elastyczny. Np magister inżynier kończący studia musi być tak elastyczny, by zaraz po otrzymaniu dyplomu znaleźć pracę w
MC' DONALDZIE. Absolwent chemii, zamiast wykładać chemię w szkole, idzie wykładać chemię, na pułki w kauflandzie. Po prostu nigdzie indziej chyba na świecie nie ma tak elastycznego rynku pracy i elastycznych pracowników.
- Co do odporności gospodarki na sytuacje kryzysowe, ponownie zgadzam się z panem Belką gospodarka jest stabilna!
Ale nie w Polsce!Tylko w krajach które mają tutaj swoje firmy, a Polaków traktują jako swoich niewolników i tanią siłę roboczą. Żeby ta gospodarka była odporna to oprócz zagranicznych: BANKÓW, MONTOWNI SAMOCHODÓW I GALERII HANDLOWYCH,musi istnieć coś więcej.
Żeby móc wykorzystywać produktywnie oszczędności i je inwestować,najpierw te oszczędności trzeba posiadać. A o ile dobrze pamiętam, Polska nie ma żadnych oszczędności tylko ponad bilion złotych zadłużenia. Więc o jakim inwestowaniu i o jakich oszczędnościach wspominał pan Belka?
Co do OFE, TO rzeczywiście wielki wysiłek włożył w to Pan Rostowski, by przelać 140 MLD złotych na konta ZUS, ZACHACHMĘCIĆ Z TEGO 30 MLD. ZŁ i zrobić to tak by nikt o tym się nie dowiedział. Trudna to sztuka w końcu ukryć taką górę pieniędzy. No po prostu Pan Belka i obecny jeszcze prezydent Bronisław Komorowski mają racje, w Polsce tak dobrze jak jest teraz to jeszcze nigdy nie było, rzeczywiście trzeba być ślepym żeby nie widzieć że to jest złoty wiek dla naszego kraju! Istne eldorado!!!