Marek Jurek nie weźmie udziału w debacie w TVP
Money.pl
/ 2010-06-08 14:38
Grzesiek wawa
/ 94.254.201.* / 2010-06-08 15:23
niech społeceństwo dalej myśli że Korwin to debil (sam niestety tez wcześniej tak sądziłem puki nie zobaczyłem niechcący kilku jego wypowiedzi na Youtubie).
Media rządzą tym kto będzie prezydentem kto nie, niestety większość ludzi nie korzysta z internetu.
yuki
/ 150.254.212.* / 2010-06-09 12:37
Mikke nie jest debilem, tylko pomysły ma egzotyczne. Ten powrót kobiet do garów, brak podatków...
Elendir
/ 2010-06-08 20:27
/
Łowca czarownic
Media rządzą tym kto będzie prezydentem kto nie
Niestety w przypadku TVP to politycy rządzą mediami. A to jeszcze gorzej.
Zgodzę się , że Korwin-Mikke nie jednemu by podczas debaty zabił ćwieka. Co innego, że czasami jego wypowiedzi słucham dla śmiechu, bo dużej części poglądów nie potrafię traktować poważnie.
wesoly wyborca
/ 157.25.157.* / 2010-06-08 14:38
Tym razem zgadzam sie z panem Markiem Jurkiem (i z panem Andrzejem Olechowskim tez). TVPis robi sobie jaja. Niby dlaczego Pawlak ma byc uprzywilejowany a Olechowski badz Jurek nie? Ta sa wybory prezydenckie gdzie wybiera sie jednostke a nie partie polityczna.
Co na to PKW? Czy tzw. telewizja publiczna moze sobie manipulowac wyborcami poprzez ustawianie debat pod swojego ulubienca Kaczynskiego?
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 14:43
...swojego ulubienca Kaczynskiego...
W ostatnie trzy tygodnie maja TVP przeznaczylo:
17 godzin na promocje Komorowskiego
7 godzin na promocje Napieralskiego
5 dodzin na promocje Kaczynskiego.
Gdzie ty widzisz oznaki ze Kaczynski jest ulubiencem TVP?
Elendir
/ 2010-06-08 20:30
/
Łowca czarownic
Nie rozśmieszaj mnie nazywaniem PROMOCJĄ sposobu w jaki TVP pokazuje Komorowskiego.
TVP bardzo się stara by z promocją nie miało to nic wspólnego.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 21:02
Znowu masz jakies zwidy umyslowe?
Elendir
/ 2010-06-08 21:15
/
Łowca czarownic
Jak już będziesz wiedział to odpowiedz.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 21:27
Jak mozna odpowiadac komus kto ma zwidy umyslowe.
Elendir
/ 2010-06-08 21:39
/
Łowca czarownic
Jak widać.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 22:01
Ty jeszcze nie widzisz?
To jest gorzej niz myslalem.
Elendir
/ 2010-06-09 06:21
/
Łowca czarownic
Kiedyś to przynajmniej potrafiłeś wypowiedzieć się w miarę na temat merytoryczny. Jak widać teraz coraz szybciej zastępujesz braki w treści tanimi zaczepkami. O ile mogę zrozumieć że dyskusja merytoryczna nie stanowi priorytetu w PiS, o tyle poziom dyskusji na który schodzisz nie jest dla mnie interesujący.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-09 12:12
Dlatego ze z Toba sie nie da dyskutowac bo zachowujesz sie jak komunistyczny kacyk na wiecu. Branie na wiare Twoich wypowiedzi jest u ciebie obowiazkowe.
Loch
/ 79.190.164.* / 2010-06-08 16:23
A czy wiesz, tak przez przypadek, że B. Komorowski jest wykonującym obowiązki Prezydenta i Marszałkiem Sejmu, chyba by ich całkiem pogięło żeby Go nie pokazywali. Natomiast jako kandytata na urzęd Prezydenta prawie wcale Go nie pokazują.
pikryn
/ 83.238.232.* / 2010-06-08 15:16
Prosił bym o zamieszczanie źródeł skąd pochodzą ów dane. Ponieważ te powyżej wyglądają mi na z wyssane z palca.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 15:33
http://www.rp.pl/artykul/488450_Kandydata_Platformy_TVP_pokazuje_najczesciej_.html
Specjalnie dla ciebie zebys mogl sobie possac swoj palec.
Elendir
/ 2010-06-08 21:49
/
Łowca czarownic
No i gdzie jest tam mowa o promocji? Wręcz przeciwnie, artykuł wyraźnie pokazuje, że istotne jest czy kandydat pokazywany jest w dobrym, czy złym świetle. A w TVP, odnośnie Komorowskiego, można mówić o antypromocji.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 22:04
Podaj przyklad tej antypromocji.
Elendir
/ 2010-06-09 06:40
/
Łowca czarownic
Wybierane są takie fragmenty, które bynajmniej nie są promujące dla Komorowskiego, często wyrywając je z oryginalnego kontekstu i zastępując je kontekstem wypowiedzi stanowiącym umyślnie wybrany kontrast. O ile dla innych kandydatów, w szczególności w przypadku Kaczyńskiego wybierane są fragmenty w których kandydat stara się wypromować, w przypadku Komorowskiego wybierane są fragmenty prozaicznych sytuacji i wypowiedzi. Bezwartościowe z punktu widzenia promocji, a w kontraście z tekstami promocyjnymi innych kandydatów wręcz sugerując że kandydat nic sensownego nie powiedział.
W przypadku Kaczyńskiego TVP nie miała problemu z wyboru fragmentu ze spotu stanowiący jego główne przesłanie. W przypadku Komorowskiego takim wyrwanym przesłaniem dla TVP było że Komorowski był w więzieniu. Bez podania oryginalnego kontekstu ze spotu.
Nawet sposób w jaki filmowane są ujęcia z udziałem Komorowskiego jest tendencyjny. W tych samych wiadomościach, w przypadku Kaczyńskiego filmowano go w pozycji stojącej, skupiając się na górnej połowie ciała przy dobrym oświetleniu. W przypadku Komorowskiego filmowano go w pozycji siedzącej na zbyt niskim fotelu z nogami na pierwszym planie.
Można by wyciągnąć wniosek że sztab ludzi pracuje jak najmniej korzystnie pokazać Komorowskiego w TVP.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-09 12:16
Nigdy nie przyszlo ci do glowy ze wybierane sa fragmenty charakterystyczne dla przekazu.
Chcesz powiedziec ze Komorowski w swoim spocie informuje ze byl w wiezieniu dlatego ze sie tego wstydzi?
To co piszesz udowadnia jedynie ze kazdy oglada telewizyny przekaz przez pryzmat swoich pogladow politycznych.
Elendir
/ 2010-06-09 19:36
/
Łowca czarownic
Jeżeli przekaz nie zawierał informacji dlaczego Komorowski by w więzieniu to znaczy że obraz był zafałszowany gdyż jego wymowa była istotnie różna od oryginalnego przekazu.
pikryn
/ 83.238.232.* / 2010-06-08 20:14
No cóż chyba każdy wie czemu te wyniki są takie; nie obecność Kaczyńskiego w życiu politycznym. Zwrócimy uwagę na to że nie ilość godzin poświęconych danemu kandydatowi świadczy o po stronności mediów tylko sposób przekazu np. ich wizerunku. Znaczna część obserwatorów politycznych twierdzi że TVP jest stacją polityczną chociaż by dlatego iż osoby zajmujące główne stanowiska. Źródło - polityka nr 21. 22 maj. Cezary Łazarewicz "Forteca na Woronicza" (str. 22). Polecam i pozdrawiam.
pikryn
/ 83.238.232.* / 2010-06-08 20:22
Znaczna część
obserwatorów politycznych twierdzi że TVP jest stacją polityczną chociaż by dlatego iż
osoby zajmujące główne stanowiska
są oficjalnymi(!) członkami PISu. (druga część zdanie, która nie uległa skopiowaniu)
W artykule jest napisane kandydata PO na prezydenta Bronisława Komorowskiego i jego kolegów partyjnych pokazywano od 10 do 27 maja 672 razy. Byli na antenie ponad 17 godzin.
I jego kolegów partyjnych. W związku z tym, że PO jest główną partią polityczną i wraz z PSL sprawuje obecnie władzę to chyba trudno się dziwić, że o nich mówią najczęściej.
W ogóle cały ten rozklad godzinowy mówi o partiach politycznych a nie o osobach per se, więc nie manipuluj informacją.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 21:07
więc nie manipuluj informacją
Dlaczego wiec manipulujesz informacja.
Tam tez jest napisane.
....kandydata PiS i jego kolegow...
....kandydata SLD i jego kolegow...
Elendir
/ 2010-06-08 21:44
/
Łowca czarownic
Twoja manipulacja polega przede wszystkim na tym, że napisałeś o czasie promocji, podczas gdy sposób pokazywania Komorowskiego w TVP nie ma nic wspólnego z promocją.
@@@
/ 89.74.168.* / 2010-06-08 22:03
Podaj przyklad tej antypromocji.
Elendir
/ 2010-06-09 06:42
/
Łowca czarownic
Wybierane są takie fragmenty, które bynajmniej nie są promujące dla Komorowskiego, często wyrywając je z oryginalnego kontekstu i zastępując je kontekstem wypowiedzi stanowiącym umyślnie wybrany kontrast. O ile dla innych kandydatów, w szczególności w przypadku Kaczyńskiego wybierane są fragmenty w których kandydat stara się wypromować, w przypadku Komorowskiego wybierane są fragmenty prozaicznych sytuacji i wypowiedzi. Bezwartościowe z punktu widzenia promocji, a w kontraście z tekstami promocyjnymi innych kandydatów wręcz sugerując że kandydat nic sensownego nie powiedział.
W przypadku Kaczyńskiego TVP nie miała problemu z wyboru fragmentu ze spotu stanowiący jego główne przesłanie. W przypadku Komorowskiego takim wyrwanym przesłaniem dla TVP było że Komorowski był w więzieniu. Bez podania oryginalnego kontekstu ze spotu.
Nawet sposób w jaki filmowane są ujęcia z udziałem Komorowskiego jest tendencyjny. W tych samych wiadomościach, w przypadku Kaczyńskiego filmowano go w pozycji stojącej, skupiając się na górnej połowie ciała przy dobrym oświetleniu. W przypadku Komorowskiego filmowano go w pozycji siedzącej na zbyt niskim fotelu z nogami na pierwszym planie.
Można by wyciągnąć wniosek że sztab ludzi pracuje jak najmniej korzystnie pokazać Komorowskiego w TVP.