LemingFlute
/ 84.10.43.* / 2014-12-09 15:17
Teraz może wyliczy sobie kilometrówkę za dojazd do Rovaniemi przez kraje bałtyckie i Rosję - i będzie pokrycie na kasę pobraną z Sejmu?
Ale jak widać to bardzo poważna wizyta: udał się do Finlandii załatwić sobie prezenty od św. Mikołaja. Pewnie coś w rodzaju tego proszku z kości nosorożca, poprawiającego PO-ten....tego. Honorowy jest ten gość, nawet przez ch.