tomek kukizowiec
/ 178.36.4.* / 2015-05-30 06:43
Nie rozumiem dla czego akurat ma to być triumf min. Szczurka. Nie sądzę żeby to była jakaś specjalna zasługa jego resortu i osoby. A przy okazji - Czechy są od nas bogatsze o około 30% (nominalnie). Oznacza to, ze obecnie nasz dystans do Czechów powiększa się. Mają też mniejsze rozwarstwienie, mniejsze bezrobocie, większą innowacyjność itd. Można zatem, przy podobnym poziomie rozwoju, rozwijać kraj szybciej i lepiej. Polska chyba jednak nie wykorzystuje swoich szans optymalnie. Świadomość społeczna tego faktu jest powszechna i dlatego mamy przesilenie polityczne. Gdyby prezydent Komorowski miał tego świadomość i we właściwym czasie stanął na czele potrzebnych zmian, a nie stawał na przekór społecznej kontestacji, to miał by dziś drugą kadencję. Nie chciał jednak atakować Platformy za zaniechania. No i się zapętlili.