Histerii ciąg dalszy. Zmiana dotyczy odrębnej władzy niż samorządowa i nie przekłada się na zmianę dostępności dla obywateli. Po co w ogóle to konsultować z samorządami. Był sąd, będzie sąd. Tabliczki inne i funkcji prezesa mniej. To na dzień dobry.
Ps. O randze powiatu bardziej świadczą drogi i szkoły, a nie samodzielność sądu. Może więc zająć się tym drodzy samorządowcy ?