Ostrzegam przed MM ! Cena ekspresu na stronie internetowej Media i w sklepie różniła się o ponad 600 złotych !!!! Omijajcie ten sklep z daleka!

Dzisiaj w Media Markt w Bydgoszczy kupiłem telefon przenośny. Model który chciałem kupić był ostatni, co oznaczało, że część rzeczy była na wystawcę, a część w pudełku. Zawołałem sprzedawcę, żeby mi sprawdził, czy wszytko jest. Pytałem się dwa razy i dwa razy otrzymałem potwierdzająca opinie. W domu po przeczytaniu instrukcji okazało się, że brakuje akumulatorków. To była moja ostatnia wizyta w sklepach tej sieci.

Kupilam dzisiaj telewizor w MM z LG za 1079 zl. Kupilam go o 11 a o 12 juz jechalam po zwrot. Poniewaz ekran byl pekniety ale oczywiscie stwierdzili ze to moja wina tylko jak pytalam innych ludzi ktorzy byli rowniez z reklamacjami to nic nie zauwazyli ale obsluga MM wszystko widziala . I oczywiscie sprzet nie nadaje sie do zwrotu . I teraz musze 2 tygodnie czekac

Kupiłem w MM tablet, który dałem w prezencie. Okazało się, że po wypakowaniu tablet nie działa. Jako ,że dając prezent byłem w innym mieście niż te w którym go kupiłem poszedłem do innego MM gdzie powiedzieli ,że mają to gdzieś bo nie kupiłem tego u nich. Zanim wróciłem tam gdzie kupiłem tablet minęły 2 tygodnie i nie mogłem już tego złomu zwrócic, oddałem na gwarancję. Mieli się skontaktować w ciągu kilku dni i poinformować so się z tabletem dzieje, nikt się nie odezwał. Poczekałem 2.5 tygodnia po czym pojechałem sie dowiedzieć co i jak, oczywiście nikt nic nie wie i skontaktują się jak się czegoś dowiedzą. Ogólnie po 3 tygodniach dostałem tablet. W końcu podłączyłem go, naładował się , działał. Jeden dzień działał, później niestety nie. Pojechałem do MM ponownie, aby mi wyjaśnili gdzie mam się zarejestrować żeby sprzęt oddać na gwarancję doorto-door. Pracownik MM spojrzał na sprzęt, na dokumenty, powiedział , że zgodnie z instrukcją z tej gwarancji mam sie zarejestrować na stronie i zgłosić tablet. Tak zrobiłem, później żadnego odzewu, nikt się nie kontaktuje. Po tygodniu bez kontaktu z ich strony ponownie pojechałem do MM , tam inny pracownik mówi , że to co mówił jego poprzednik to kompletna bzdura bo to co było załączone odnośnie gwarancji door-to-door nie jest do tego tabletu i nie wie dlaczego jego poprzednik udzielił mi takich informacji. Ten ostatni pracownik MM przyjął moje zgłoszenie na gwarancję door-to-door i je wysłał na co mam pisemne potwierdzenie. Niestety nikt się tydzień nie odzywa, po 3 dniach dzwoniłem do MM , miał się ze mną skontaktować ktoś w tej sprawie następnego dnia, jednak po kolejnych 2 dniach nikt i tak się nie skontaktował. Ponownie wybieram się do MM.

Kupiłem w M.M telewizor..po trzech dniach "padł" oddałem go do M.M .. naprawili go i sprzedają go jako N Ó W K Ę!!!! Nawet od producenta dostają nowe kartony. Co o tym myśleć.. drugi KONSTAR!!!

Media Markt to banda oszustów. Niekupujcie u nich nic !!! Ja kupiłam ipada Apple rok temu i wykpilam dodatkowa gwarancje media markt 24 plus komfort (zapłaciłam za nią 300zl bo pan sprzedający tak sobie ją zachwalał) i zostałam oszukana. Po tym jak skończyła mi się gwarancja roczna a zaczęła ich iPad nagle przestal działać. Zgłosiłam to do Media Markt. Przyjęli zgłoszenie po czym po 14 dniach zadzwonili ze mogę odebrać ipada ale ze jest nienaprawiony ponieważ popsula się bateria. A według nich bateria niepodlega wymianie. Powiedzieli ze czyta się to co się podpisuje. Żenada !!! Powiedzieli mi ze koszt naprawy u nich w serwisie wyniesie 1700zl !!! Tak więc zrezygnowałam z tego i naprawiać sobie na wlasna rękę, z tym ze gwarancja ich gowniana mi przepada z chwila otworzenia ipada. Niepolecam ich !!! UWAŻAJCIE I NIEKUPUJCIE

MM to porażka. Zapłać i spadaj ! na razie jeden przykład: zakupiłam pralkę i nawet nie było w niej nóżek (typowa UKRYTA WADA)! stylu na dole wbudowane i nie za uwarzysz ! Odpowiedzieli dlaczego ja w ogóle odebrałam towar!?
a ja na to ze wadę nie widać dopiero przy ustawieniu pralki ! Chciałam zareklamować w Szczecinie to dali mi rolki a tam wszystkie połamane plastiki bo było transportowane bez zabezpieczenia nawet bez rolek tylko na samym plastyku ! pralka po spodem cała uszkodzona ! reklamacje bez skutku ! tylko z człowieka idiotę robią ! drugi przekład to słuchawki cztery razy reklamowane i dwa razy komórkę ! już ma dosyć MM !

Niedawno odbierałam zamówiony sprzęt przez internet i mówię kasjerce, że teraz mają wygodnie z tymi zamówieniami przez internet tylko pracy pewnie więcej, a ona na to: a nie, bi to infolinia się użera z klientami nie my, my tylko wydajemy towar. Kompletny brak szacunku do klienta mówić z jego obecności, że sklepy się z nimi nie muszą " użerać". Temu marketowi już podziękuję na przyszłość

kiedyś przedmioty produkowano na 20-30 i więcej lat nie psuły się jak dziś po 3 miesiącach są "niemodne",popsutych nie opłaca się naprawiać=projektuje się je by po gwarancji psuły się, stały się „niemodne” i by ludzie w kółko kupowali nowe

"sukces" w biznesie polegał na oszustwie a w polityce na kłamstwie! stąd kryzys! Niewolnicy=kasę gadżety mogą ci ukraść liczy się kim jesteś nie co masz+brak czasu i zdrowia by tym się nacieszyć stres strach ryzyko kradzieży napadu porwania

potęga reklamy:) jedzcie śmieci i odpadki=miliardy much nie mogą się mylić! reklama to oszustwo fałszywa informacja powinna być zakazana ukrywa wady kłamie o nieistniejących zaletach

ściągnij (za darmo) film o tym jak tv media reklama i rynek zrobiły ludziom wodę z mózgu uzależniając ich od zakupów http://www.brandnewworld.pl

http://www.youtube.com/watch?v=HQOR55lOtDY&NR=1 zeitgeist addendum cz 6 film odkrywajacy prawde o mediach religii wladzy rynku manipulacjach niewolnictwie i wyzwoleniu człowieka, szczególnie minuty 8:;22, 4:00, 5:57, 6:50, 7:17

W tych sklepach informacja o produktach i ich sposobie użycia jest żadna, a zasada sprawdzania działania sprzętu dopiero po zakupie , za kasami to skandal! Tylko idiota byłby zadowolony z takiego zakupu. Po wyjściu okazuje się że człowiek kupił gówno o całkiem innym zastosowaniu niż to o które mu chodziło (np.za mała moc miksera), a po paru użyciach to się psuje i jest nie do naprawienia. Jak kupowałam w byłym NRD sprzedawcy demonstrowali zastosowanie całego asortymentu z żądanej kategorii każdemu klientowi godzinami, bo inaczej Niemiec by nie kupił.