MEN: religia na maturze jest niezgodna z konstytucją i konkordatem
Money.pl
/ 2013-07-23 21:39
Wapniak
/ 2013-11-21 07:39
/
Tysiącznik na forum
Zarówno tytuł artykułu jak i dyskusja na ten temat jest żenująca. Religia w salkach katechetycznych albo zawiesić wszędzie krzyże, we wszystkich pomieszczeniach jak publiczne szalety, agencje towarzyskie, stajnie, chlewy itp. A może każdemu na czole wyryć znak krzyża?....
103545
/ 46.205.36.* / 2013-11-20 22:26
Proponuje maturę z latania na miotle. A wykładowcą może być wróbel. Alle jaja.
m-53
/ 95.49.170.* / 2013-07-23 22:36
religia na maturze jest niezgodna z konstytucją i konkordatem
Kto to orzekł?
Szumilas, Łybacka, Hall,
Przecież rozporządzenie Ministra z kwietnia tego roku nie jest wyrocznią.
lukasz.duran@gmail.com
/ 212.106.167.* / 2013-07-23 21:39
"Poseł SP Marzena Wróbel, reprezentująca posłów wnioskujących o przeprowadzenie posiedzenia komisji, zauważyła, że skoro ocena z religii jest wliczana do średniej ocen na świadectwie, to na podobnej zasadzie powinna być umożliwiona ocena maturalna z religii."
skoro ocena z religii jest wliczana do średniej ocen na świadectwie tzn. że nawet osoba (dziecko) która nie chce brać udziału w praktykach religijnych jest zmuszana by brać w nich udział żeby mieć ewentualnie lepszą średnią ocen co jest złamaniem art. 53 ust. 6 Konstytucji RP w brzmieniu jak poniżej
"Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych."
m-53
/ 95.49.170.* / 2013-07-23 22:32
Chrzanisz.
Trochę prostej matematyki.
Masz średnią np. cztery. To czwórka z religii nie wpływa na średnią.
Nie ucząc się religii oszczędzasz czas i możesz osiągnąć lepszy wynik z innych przedmiotów - podnosisz sobie średnią.
Tak samo chrzani MEN.
Egzamin maturalny nie może obejmować religii; wynika to z zawartej w konstytucji i konkordacie zasady niezależności państwa od Kościoła katolickiego
Totalna bzdura.
Religię należy potraktować jako przedmiot nieobowiązkowy, dla chętnych. Jeżeli się uczą mają prawo do oceny. Konkordat nie ma tu żadnego znaczenia.
Ja uczyłem się łaciny, nadobowiązkowo, i na świadectwie maturalnym miałem ocenę.
Na świadectwie były wydzielone pozycje
"przedmioty nadobowiązkowe"
Nie dajmy się zwariować komuchom i nowo oświeconym.
lukasz.duran@gmail.com
/ 212.106.167.* / 2013-07-24 11:55
Przeczytaj swój komentarz "ze zrozumieniem" bo de facto przyznajesz mi rację. skoro należy ją potraktować jako przedmiot nieobowiązkowy to znaczy że teraz jest de facto obowiązkowy. jeśli ma 4 z religii (o ile z "wiary czy wyznania" da się wystawić ocenę) to owszem może mieć utrzymaną średnią ocen na poziomie 4 (dobry) ale jeśli nie będzie uczestniczyć w zajęciach z religii (choć to nie religia tylko katecheza) to jak to ocenić, jako 1 (niedostateczny)? i średnia idzie "w dół" jeśli dostanie 3 (dostateczny) bo nie "wyrecytuje na jednym wydechu" np. Dekalogu to jest to ocena w wiary i wyznania czy z recytowania z pamięci jak na zajęciach z języka polskiego?