(@)
/ 89.79.218.* / 2012-02-18 18:12
Tak ma Pan rację, to nie jest etyczne. Ale gdyby nie dziennikarze, to ten weteran pozbawiony przez państwo środków do życia, trafił by do psychiatryka a potem na ulicę. A tak dzięki dziennikarzom i nagłośnieniu całej sprawy, MON ruszył zadem i udzielił weteranowi pomocy. W tym wrednym kraju tylko swojacy się liczą ( np: syn Wałęsy po wypadku motocyklowym) i mają opiekę zdrowotną a reszta "hołoty" ma zdychać. Jak ktoś nie wieży że taka jest "polska" to jego problem.