Wychowana na muzyce Michael'a
/ 213.71.169.* / 2009-03-05 16:39
Byłam na jego koncercie (kilka ładnych lat temu) na Bemowie - to było wydarzenie które pamiętam do dziś.
Było super. Koncerty innych "gwiazd" przy tym były, lekko mówiąc, słabe. Gwiazdą był wtedy bez wątpienia, jak będzie po tak długiej przerwie - cóż, pożyjemy zobaczymy.
Już przecież nie ta kondycja, a jego "eksperymenty skórne" też na jego stan zdrowia miały na pewno wpływ.
Niech wraca - niegdyś Król POP'u może jednak coś jeszcze potrafi.
Życzę mu powodzenia i udanych koncertów