Opowiastka o małpach jest super.Ja napiszę z życia wziętą.
Jak zaczynałem grać - spytałem kolunia który mnie "wciągną " w giełdę i jest moim "guru",a który gra chyba od początku - pamiętam jak w latach 90 -tych kombinował kupując- zdaje się
akcje -Banku Śląskiego,czy coś podobnego,który teraz chyba jakoś inaczej się nazywa- spytałem ... jak ja kupiłem
akcje po 30 zł - urosną na 60 zł i będę chciał sprzedać ,to kto je wtedy odkupi ? Odpowiedział - Głupszy od Ciebie :)
Więc dzisiaj ja byłem głupszy i dokupiłem - zobaczymy co będzie dalej :)