Tymczasem ceny domów lecą na pysk (dzięki MdM), szybciej niż mieszkań, transakcje już 20% poniżej ofert. Widać to na rynku coraz mocniej!!!! Co sprytniejsi sprzedający pokapowali się że bez kredytów w Euro, bez RNS i ulgi w
VAT ich domy są nic nie warte - w zł nie da się wziąć wystarczająco dużego kredytu, po prostu.
Czekanie na bogacza z cashem rzędu 500-600 tysi to ciekawe marzenie, jednak zupełnie tylko marzenie. Ci co mieli taką kasę mają już dom.
Jak długo można się oszukiwać i czekać z ceną ofertową za dużą o 20-30% ? 2 lata, dłużej?
Tymczasem transakcje lecą dołem, ceny prawdziwych transakcji spadają (zobaczcie oferte ganta, domy niedługo będą rozdawać, przez syndyka upadłości).. Ci co chcą jeszcze coś wycinsąć ze swojego domu na sprzedaż i SPRZEDAĆ, a nie SPRZEDAWAĆ, właśnie to robią. A pośrednicy oszukują marzycieli, aż miło popatrzeć :-). Nie daj się oszukać pośrednikom, sprzedaj sam i szybko, albo stracisz tyle, że dłuuugo nie będzeisz mógł dojść co się stało z twoimi pieniędzmi (a pośrednik nie straci na trzymaniu ogłoszenia, bo to koszt 5 zł rocznie, a ty tracisz każdego dnia nawet tysiąc złotych)..