pola 989930
/ 178.183.192.* / 2013-07-03 11:06
Dzięki Money za artykuł.Poszłam za komentarzem pod nim i w ten sposób dotarłam do facebook-a i weszłam na profil Valerija i Pani Ani Pawłowskiej.Jestem przerażona faktami,które udostępniła mi Anna.To obrazy wobec których nie można przejść obojętnie.Polska i Ukraina usiłują poprawiać wzajemne stosunki i najwyższa na to pora.Może właśnie dla dobra tych stosunków żadne instytucje państwowe i społeczne nie chciały zainteresować się faktami barbarzyństwa wobec ludności cywilnej,jakie mają miejsce teraz i jak blokuje się te informacje.Czy można milczeć wobec takich aktów jak gwałty,pobicia,rozpruwanie brzuchów ciężarnych kobiet?Pani Anna nie dostaje odpowiedzi od żadnych polskich instytucji do których się zwróciła.Szanowna Redakcjo!Prosimy o pomoc.Publikujcie temat,bo przeraża,a dotarcie do pani Anny i Valerija-dziennikarza,to dziennikarski obowiązek.