Ale wpierw podpisał zgodę że materiały dowodowe otrzymamy po zakończeniu postępowania Sądowego czyli w praktyce nigdy!
Mak Też był dobry! a to że MAK bada tylko katastrofy cywilne a nie wojskowe to szczegół niewarty uwagi , że to instytucja o niejasnym statusie powołana do badań cywilnych katastrof lotniczych w śród krajów Wspólnoty Niepodległych Państw do których Polska nigdy nie należała i nie podpisała członkostwa w tej WPN to też tylko szczegół
Mają umaczane łapy wszystko zrobili by w Polsce nigdy w nie były dowody w posiadaniu nawet nie chcą się przyznać że celowo o 27 min opóźnili wylot Tupolewa ale wpierw pościli medialną plotkę że L. Kaczyński spóźnił na lot co dziś wiemy że było kłamstwem
Ten samolot miał spaś i spadł

Idąc Waszym tokiem myślenia jak cały lot leży w rekach kontrolera to nawet wojny nie trzeba.np jak jakaś delegacja poleci do jakiegoś kraju to starczy żeby kontrolera lotu podmienić w jakieś zapyziałej wieży kontrolnej i już ma całą elitę danego państwa jak na patelni.
Trzeba być bardzo naiwnym....

Tusk, Miller i Platforma ciagle w nadziei, ze Polacy zapomna o katastrofie smolenskiej zwlekaja, zaniechuja i robia wszystko, zeby nic nie robic. Tusk powoli zaczyna przyzwyczajac spoleczenstwo do zatuszowania sprawy sledztwa, chocby zapowiedzia: zstrzegam sobie prawo pierwszenstwa decyzji po zapoznaniu sie z wynikami sledztwa czy opublicznic? Co taka wypowiec moze oznaczac, ano mysle, ze nie bedzie zadnych wyników sledztwa, bo bedzie próba ukrecenia sprawy czy inaczej utajnienie i zakonczenie dla dobra racji stanu!!!