Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Miłość, wizy i samoloty

Miłość, wizy i samoloty

oro / .* / 2005-02-11 10:56
Komentarze do wiadomości: Miłość, wizy i samoloty.
Wyświetlaj:
kriss / .* / 2005-03-07 18:20
najlepsza jest brazylia w kontaktach z usa powinnimsmy sie od niej uczyc i przylgnac do panstw europejskich wtedy bushmenom zalezalo by na naszym poparciu wiec skakali by mocniej a tak siedzimy w tym iraku jak patafile liczac ze milo$$ciwy USA cos nam da. polityczna glupota nie zna granic. ale nie na darmo cimoszewicz jezdzil do nich na stypendia teraz musi odplacic to co w niego zainwestowali tzn odplacic musimy my. a te 100 mln dolarow to niech sobie w duuupe wsadza jak za wojne w iraku nasze spoleczenstwo juz wydalo kilkaset. czy nie ma jakiejs sily zeby obalicz tych nieudacznikow politycznych? hiszpania zrobila prawidlowy ruch dlaczego nie podazylismy za nia? albo jeszcze przed nia? jak mozna w wyborach glosowac na takich imbecyli. amerykanie niczego nie daja za darmo i ta pomoc militarna odbiora sobie z nawiazka bo beda ciagac naszych chlopakow po calym swiecie. ostatnie tournee busha po europie to proba wciagniecia europy do przyszlej wojny z iranem na szczescie francja i niemcy poki sa nieugiete bo polskie orly musialy by juz frunac na ukrainskim pozyczonym sprzecie ewentualnie na wyremontowanych gruchotach ktore dostaly w spadku po wujku samie
NIEPOLITYK / .* / 2005-03-01 01:26
POPIERAM OD MARCA WPROWADZIC WIZY NA WJAZD DO POLSKI PO 500 DOLAROW OD OSOBYA NA LOTNISKU ODSYLAC PODEJRZANYCH O TERORYZM I KONTAKTY Z MARSJANAMI AMERYKANOW SPOWROTEM DO AMERYKI
andrzej / .* / 2005-02-15 10:28
Tym razem prawie się z Panem zgadzam. Lecha bym sie tak bardzo nie czepiał. Jaki jest wszyscy wiemy, a na zachodzie ma większe poważanie niż u nas. Dla kraju tam zrobił sporo i Busch jakoś nie myli go z premierem. Naiwni myślą o zniesieniu wiz. jakie są warunki nie wszyscy wiedzą. Mało sa wykorzystywani do pomocy politycy amerykańscy polskiego pochodzenia: np Brzeziński. Szeregowy pracownik marketingu w zakladzie pracy ma więcej pojęcia o lobbingu niż prezydent, premier i jego doradcy. Kwaśniewski dostał sygnał, że nie ma czego szukać.Pozdrawiam.
mirek / .* / 2005-02-14 10:23
jak sadzę nawet ustanowienie sie kolejnym landem niemieckim niewiele by nam pomogło w przypadku odwrócenia sie od USA/oraz ich funduszy ,inwestycji etc../ Zawsze na pewno mozemy zblizyc sie do Rosji ,Białorusi moze takze Kuby. Coz takie mocarstwo jak Polska moze zdziałac w pojedynkę?No mozna np. pobic piane tak jak niektorzy jego obywatele czynia od rana/i czynili od wieków/ na tym forum i nie tylko..Gratuluje tez niektórym ekspertom za bardzo trafne przemyslenia i ich publikację co niewatpliwie da własciwy bodziec do rozwoju swiadomosci Polaków.
silver / .* / 2005-02-14 10:39
W Polsce najwiecej inwestuje Francja - patrzac po reakcji ichniego ministra na ostatnia wypowiedz Danuty Hubner - zawsze liczy sie tylko walka o glosy wlasnych wyborcow. Co tam, ze juz nas zawalili kapitalem i stworzyli mase miejsc pracy. Lepiej powiedziec, ze to niedopuszczalne, aby zakladac nowe miejsca pracy u nas, likwidujac u siebie. Prawda ze to nie trzyma sie kupy? Oni teraz sa na takim etapie, ze moga ograniczyc sie do czytania gazet i inwestowania. Na nas spada rola pracowania na nich, ewentualnie na Chinczykow.Tak jest na calym swiecie, chocby w zachodniej Australii. A forum jest po to zeby dyskutowac, zawsze milo uslyszec odmienny glos. W koncu zaawansowane cywilacyjnie spoleczenstwa sa wlasnie aktywne, maja jakis wklad na to co dzieje sie w promieniu kilometra i calym kraju. A w Polsce jeszcze z tym marnie, na linkedin.com jest dopiero 800+ uzytkownikow.
Tonia / .* / 2005-02-13 20:37
Ta miłość kosztowała mnie kilka razy po 100$ + podróz do W-wy za odmowę udzielenia wizy.Nie mogę pogodzić się,że na odmowach też robią interes.
Max / .* / 2005-02-14 19:42
Jezeli Amerykanie nie chcieli Twojego przyjazdu, to czemu sie pchalas po raz kolejny. Wlasnie przez takie osoby decyzja o wizie kosztuje 100$. To tak jakbys dawala ciala przy drodze, tylko, ze placi prostytutka.
aktos / .* / 2005-02-12 23:15
BRAWOOO. I ja tak myśłę. Na codzien stukam w wolnej chwili z kolega który mieszka w Bostonie od 25 lat. Przesiąknął tamtym myśleniem. U nas w ameryce. Nie dajmy się USA. Wprowadźmy wizy jak oni. Ostatecznie bliżej nam Europie niżli do wujka Sama. A Kwach wchodzil w d. ZSRR teraz zmienił front i wchidzi USA. Pożal sie Boże. Niech Polska nie będzie koniem trojańskim Europy. PO co nasze wojska w Iraku? PO co nam F-16. Takie samoloty mogliśmy kupic w Europie. To jest wstrętne jak politycy w swoim interesie zaspokojenia własnych ambicji zapominają o własnym społeczeństwie.
Waldek P / .* / 2005-02-12 19:49
Świetnie ujęte. Proponuję wysłać posłom, senatorom i ministrom, może oni wreszcie przejrzą na oczy.
WAZ / .* / 2005-02-12 16:29
Mieszkam w Nowym Y. O ostatniej wizycie Olka dowiedzialem sie przypadkowo z polonijnej TV, bo amerykanskie media nic na ten temat nie wspomnialy. Dalej do kolejki, pod ambasady panowie turysci.
nie lubie USA i Izraela / .* / 2005-02-12 10:01
wprowadzić wizy dla obywateli USA i wycofac polskie wojska okupacyjne z Iraku. Ten czleko-ksztaltny prezydent USA pomylil ostatnio KWa$niewskiego z premierem :) widac w jak glebokim powazaniu ma nasz kraj...
asia / .* / 2005-02-12 09:49
brawo!!! tekst superrrrrr!!!!
Czesław / .* / 2005-02-12 08:34
Felieton świetny.Brawo p.Janie.Poprawił mi humor z rana...
ZbigniewG / .* / 2005-02-12 08:06
Fakty dużo prościej się tłumaczą uzależnieniem od włażenia w tyłek mocarstwom, a nastepnie podnoszeniem wielkiego larum, ze tam niewygodnie. Tzw walka o wolność była de facto skuteczną próbą wywalczenia sobie prawa wyboru tyłka do włażenia. Jak wyglądają nasze umiejętności rozwijania partnerskich stosunków widać dokładnie w UE - zamiast dialogu próby blokowania, wymuszanie i w końcu izolacja. Obym nie miał racji.
P.Orawski / .* / 2005-02-12 01:11
Felieton swietny. A gdyby tak zaproponować zrównanie kursu złotego z dolarem? kto wtedy będzie (i po co ) jeździł do Hameryki?
jupi / .* / 2005-02-11 18:59
Duży może więcej... Jestem za wprowadzeniem opłat wjazdowych dla obywateli USA.
koperek / .* / 2005-02-11 16:10
Swietny tekst. Zmieniaja sie kierunki wiatru, ale zasada korzenia sie przed obcym mocarstwem niezmiennie przyswieca karierom politycznym na swieczniku. Kiedys wyrazalo sie to w stacjonowaniu wojsk, dzisiaj w zlamaniu zasady wzajemnosci w regulacjach wizowych. Oznacza to, ze kazdy obywatel mocarstwa moze sobie wjechac do Polski kiedy chce, a obywatel kraju tak wspaniale zarzadzanego jak Polska znow nie ma prawa przekroczenia "granicy przyjazni".
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy