tesa1959
/ 2011-01-11 21:58
/
Tysiącznik na forum i pełna kultura
umyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy - przez to, że nie włączył instalacji przeciwoblodzeniowej w trybie ręcznym - i nieumyślne spowodowanie wypadku.
Co za logika! Umyślnie sprowadził niebezpieczeństwo katastrofy, ale nieumyślnie wypadek? A więc nie udał mu się zamach? :))) Albo język prawniczy jest tak zawiły, albo prokurator nie rozumie oskarżenia, jakie wystosował.