Kiki2
/ 176.114.232.* / 2015-03-26 13:05
Jak jest niska płaca to nie ma wewnętrznego popytu, bo nie ma kto kupować, bo nie ma za co. Jak się zapłaci za wodę, światło i gaz i nie zostaje w kieszeni nic to nikt nie kupi telewizora, auta, czy nawet nie pójdzie do knajpki tylko wypije piwo, kawę w domu.
Zwiększenie wynagrodzeń zwiększyłoby zainteresowanie kupowaniem towarów , a to napędzałoby sprzeda, produkcję, zapotrzebowanie na nowe miejsca pracy itd. ale nasi niedouczeni ekonomiści i przedsiębiorcy duszą koszty zamiast zwiększać przychody. I to wygania młodzież z kraju. 100 lat temu Ford już się kapnął, że jak jego pracownicy zarobią więcej to kupią samochody on będzie miał zysk, a ludzie pracę (naprawa produkcja części itd)