Nie powinien natomiast zaskakiwać pracodawcy urlopem na żądanie z błahego powodu albo tylko dlatego, że nie chce iść danego dnia do pracy" - powiedziała.
Fakt. Nie powinien. Ale nie ma co pozostawiać tego przyzwoitości i odpowiedzialności pracowników, tylko jednak uregulować procedurę odpowiedniego powiadamiania pracodawcy.
Bo obecnie to jednak jest w znacznej mierze "kacowe".