tiki
/ 89.67.51.* / 2016-01-28 13:31
Wszystkie obietnice wyborcze PIS Jarek składał tylko i wyłacznie po to aby zyskać władzę. A po co władza temu śmiesznemu staremu dziadkowi. On ma jeden cel, SMOLEŃSK. Musi sprowadzić tupolewa, musi wynieść swojego brata na pomniki, musi udowodnić ponad wszelką wątpliwość i wbrew nawet logice i faktom, że na jego brata uczyniono zamach. I tylko to go interesuje, do tego potrzebna mu była całóść władzy. Jak to mu się uda w ciągu 4 lat , później będziemy już mieli spokój. Reszta się nie liczy dla tego dziadzia, żadne 500+, żadne wcześniejsze emerytury, przecież on nie ma dzieci , wnuków, pracy, bo przecież dosięgnęła już go emerytura, nie ma rodziców, nikogo, jedynie siostrzenicę, która za bardzo nim się nie przejmuje, bo sama robi jakąś wątpliwą karierę. I jeśli MY POLACY temu śmiesznemu , zawistnemu, złośliwemu dziadkowi oddaliśmy władżę, to jesteśmy IDIOTAMI. Pamiętajcie, dla niego liczy się tylko jego nieżyjący braciszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A że coś tam rząd robi, no to musi coś robić, niekoniecznie z tego cokolwiek wyjdzie. Jedno jest pewne : Tupolewa nawet po trupach sprowadzą, nie bacząc na koszty, to samo będzie z kolejną komisją też kasa będzie szła, aby tylko w ciągu 4 lat eksperytyza oczywiście jedyna właściwa była gotowa. I na to z pewnością pieniądze, NASZE PIENIĄDZE się znajdą. Ale Jarek z polityki odejdzie Z TARCZĄ i aureolą nad głową, a nam głupkom zostaną nic nie warte pomniki jego brata.