Jan364
/ 95.49.74.* / 2012-02-06 11:22
Chętnie będę za taka reformą lecz niech Premier zapewni pracę ludziom starszym. Obecnie młodzi ludzie po studiach nie mają pracy i większość z nich wyjeżdża za granicę. Stopa bezrobocia oficjalnie przekracza już ponad 12% i ciągle ma tendencję zwyżkową. Nie mówiąc o bezrobociu ukrytym. Jak UE uszczelni swoje rynki pracy przed emigrantami wówczas Polacy wrócą do kraju i dokładnie wyjdzie jakie jest realne bezrobocie! Moim zdaniem dochodzi ono do 30%. Do tego należy uwzględnić bezrobotnych z obszarów wiejskich których nie ma w statystyce GUS. Co mają robić ludzie po 50 roku życia? kiedy młodzi nie mają pracy. A tu jeszcze jedna bzdurna koncepcja przedłużenia wieku emerytalnego do 67 roku życia. Chyba chodzi o wyniszczenie narodu, który bez pracy, bez zasiłku będzie eksmitowany ze swoich mieszkań na bruk. A bezdomni w taką zimę jak aktualnie (-20 do -30 stopni Celsjusza) szybciej umierają. To jest strategia tego rządu!!! Pozostawić ludzi starszych bez pracy, bez zasiłku na pastwę losu nie zapewniając im nic. Ludzie nie dajcie się nabrać na powiększenie własnej emerytury przez dłuższą pracę. Jako bezrobotni nie macie szansy nic odłożyć na swoją emeryturę. A rząd wówczas nie musi wypłacać emerytur, które prawnie Wam się należą.
Szacunki liczbowe dotyczące efektów planowanych decyzji dot. wieku emerytalnego zostały wykonane przez ZUS w oparciu o założenia przygotowane przez Ministerstwo Finansów (w tym przewidywaną stopę bezrobocia i tempo wzrostu PKB). Wynika z nich, że pierwsze, niewielkie oszczędności pojawią się w 2014 roku, ale już w 2016 budżet zaoszczędzi 4,3 mld zł, w 2018 - 8 mld zł, w 2020 r. - 13,3 mld zł, a w 2041 r. - 26,7 mld zł.
Strategia wydłużenia wieku emerytalnego to nic innego jak ratowanie budżetu rządowego. Łatanie dziury budżetowej widzimy codziennie poprzez podwyżki paliw, energii elektrycznej, gazu, likwidację szkół, zmianę refundacji leków po której leki są droższe, dziką prywatyzację , zmniejszenie składek do OFE itp. Nie dajmy się oszukać!