Mówiłem to dobre 5 lat temu. Złodzieje poczekają aż zbierze się tam sporo kasy i wtedy pod byle pretekstem "znacjonalizują" prywatne konta w OFE na rzecz ZUS - czyli w łapy rządzących.
Poprzednim razem jak rudy chciał ukraść 5% ze składek też najpierw wezwał szefów OFE i pogroził palcem upominając że powinni poprawić efekty.
OFE w tym czasie za wiele zrobić nie mogły, bo na giełdach trwały spadki, a mieli sporo kasy zaangażowanej w
akcje.
Dla "dobra" przyszłych emerytów rudy zakosił więc 5% ze składek.
Nie jestem entuzjastą OFE w obecnym i poprzednim kształcie (za wysokie prowizje, za wysokie opłaty za zarządzanie bez związku z efektami zarządzania, poprzednio utrzymywanie rzeszy akwizytorów-darmozjadów)
Tylko że to nie wina OFE jako takich, tylko spapranej ustawy o funkcjonowaniu OFE.