Witam, widać że ministerstwo finansów , aby załatać dziurę budżetową, sięga po pieniądze gdzie może, teraz groźba padła na uczelnie niepubliczne...mam dosyć mieszane uczucia, z jednej strony, czemu oni maja się nie rozliczać z dochodów, a z drugiej kto wie kto stanie się kolejnym celem skarbówki?!