Lew Okunin
/ 193.254.246.* / 2016-02-08 18:50
Trudno, żeby sklepikarze od świtu do nocy pracowali za darmo. też muszą żyć, jeść i opłacać czynsze, podatki, ZUS i tp haracze. Ty byś chciała pracować za darmo ? Czy ciebie obchodzi to, że twój pracodawca ma kłopoty finansowe ? Robisz swoje i chcesz za to należną kasę. I ta kasa ci się należy. I temu sklepikażowi też się ta kasa należy i dlaczego ma z niej rezygnować ? Czemu jego rodzina ma biedować ? Żebyś ty zyła w dostatku ? Żebyś mogła tanio kupować ? A zaoszczędzoną jego kosztem kasę na fiu-bździu wydawać ? Pomyśl trochę, zanim następną głupotę napiszesz. I ja nie jestem sklepikarzem. Jestem skromnie opłacanym pracownikiem ochrony, stojącym na bramie. I emerytem, ani rencistą też nie jestem. To tak, gdyby ktoś chciał mi zarzucić, że bronie swoich.