Bernard+
/ 83.22.91.* / 2009-02-23 20:38
Ludzie jest oczywiste, że Najbiedniejszy Naród w Unii Europejskiej, jakim są obecnie Polacy nie może mając PKB na głowę mieszkańca najniższe w Unii Europejskiej (nie licząc Bułgarii i Rumunii) wydawać na zdrowie tyle samo, co mogą przeznaczyć narody kilkakrotnie bogatsze.
Problemem jest stan produktywności społeczeństwa, które mając zaledwie 5, 4 miliona osób pracujących przy wytwarzaniu dochodu narodowego na 14, 3 miliona pracujących ogółem i ponad 7, 2 miliona emerytów i rencistów oraz 1, 4mln bezrobotnych potrafiło w 2007 roku wytworzyć towarów i usług do sprzedania w przeliczeniu na jednego żyjącego Polaka od niemowlęcia do starca zaledwie za 16300 dolarów rocznie, podczas gdy w Słowenii było to 27200 dolarów a w krajach starej Unii 2, 8 razy tyle, co w Słowenii.
Najzamożniejszymi mieszkańcami UE byli w ubiegłym roku (podobnie jak w poprzednich latach) Luksemburczycy: PKB na jednego mieszkańca Wielkiego Księstwa wyniosło 280 proc. unijnej średniej. Druga w kolejności Irlandia mogła się pochwalić PKB w wysokości 146 proc., a trzecia Austria – 128 proc. unijnego PKB per capita.
Polska z dochodem na głowę w wysokości 52 proc. średniej w UE zajmuje trzecie miejsce od końca. Zamożniejsze są wszystkie kraje, które przystępowały do Wspólnoty w 2004 r. Zbliżony poziom zamożności odnotowano na Łotwie i Litwie (odpowiednio: 54 proc. i 56 proc.) . Najbiedniejszymi krajami Unii są Rumunia i Bułgaria, gdzie PKB na mieszkańca wynosi 39 proc. i 37 proc. unijnej średniej. Ludzie przecież nie można żadnymi ustawami zwiększyć wydatków na zdrowie, na bezpieczeństwo, na drogi i wszystko inne, gdy nie zwiększamy dochodu do podziału a tylko wyrywamy sobie nawzajem ten nikły dochód a dlaczego jest tak nikły? Bo organizacja państwa jest wadliwa za dużo etatów opłacanych z podatków i składek a za mało rentownych miejsc pracy produkcyjnej i usługowej w sferze usług materialnych. Za mało pracujących a za dużo urzędujących. Za mało uczciwych a za dużo oszustów na stanowiskach kierowniczych. Za mało ciągnących narodowy wóz a za dużo woźniców i pasażerów w tym połowa pasażerów to pasażerowie na gapę