Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Miskiewicz: Budżet z gwarancją premiera

Miskiewicz: Budżet z gwarancją premiera

Money.pl / 2008-01-30 07:23
Komentarze do wiadomości: Miskiewicz: Budżet z gwarancją premiera.
Wyświetlaj:
prawiezaratustra / 2008-01-30 23:02 / _
spryciarz!

Bo na tym skorzystamy wszyscy, nie tylko kiepsko opłacani pracownicy budżetówki.
KAP / 2008-01-30 15:13 / Tysiącznik na forum
Beda sie ustawiac wszyscy , kto zyw. Dlatego rzad tam gdzie moze powinien grac twardo. Przy okazji obudzila sie niedawno 'Solidarnosc' , która za PiS nie zrobila nic dla budzetówki. Rozumiem ze Jaroslaw sie rozkreca. W koncu ma prawo veta prezydenckiego (bo prezydent osobnym bytem politycznym nie jest) i bedzie teraz podburzal ludzi przez Solidarnosc i blokowal reformy przez brata. Pamietajmy ze PiS zrobi wszystko by dorwac sie do REALNEJ WLADZY . Jesli trzeba bedzie to rozwali co tylko mozna. Jedynym wyjksciem sa rozmowy z pracownikami i przekonanie LiDu do odrzucania weta przy wazniejszych reformach. Jeszcze tylko niecale 3 lata prezydentury brata Jaroslawa ...
wezyzyr / 212.76.37.* / 2008-01-30 19:16
możw skopiuje pomysł PO "rozwali co tylko mozna"
hahaaaa / 83.6.30.* / 2008-01-30 18:49
"wyjkscie"? raczej wyć się chce (ze śmiechu)
4pancerni&hund / 79.188.238.* / 2008-01-30 13:48
już w ostatnim tygodniu kampanii tyle gwarantował, ba nawet podpisywał przed kamerami i co !

Nauczyciele 120/180 zł podwyżki brutto
celnicy 500 brutto
pielęgniarki 230 brutto


"Czasem mam ochotę powiedzieć prawdę, ale - to zabrzmi dziwnie - w tej mojej funkcji mówienie prawdy nie jest cnotą. Nie za to biorę pieniądze i nie to powinienem tam robić". ("Przekrój", nr 15 z 2005 r.)
maa / 2008-01-30 11:08 / Tysiącznik na forum
To co Tusk mia robić? Nie dawać tych gwarancji?
Mając blokadę wschodniej granicy, groźbę blokady Warszawy i wrogi, antypolski ośrodek w Pałacu?

Pominę analizę słusznych obaw autora co do roszczeń, też słusznych, innych grup zawodowych.
Sądzę że wkrótce każda istotniejsza nowa ustawa będzie wetowana. Co wtedy? Wcześniejsze wybory w nadziei, że pisowskie polactwo bardziej przegra i PO z PSL-em będzie mogła marginalizować 'prezydenta' w krótkich majteczkach?

Pierwsza będzie ustawa o służbie zdrowia. PiS ma precyzyjną koncepcję "reformy" - zwiększyć składkę i tylko zwiększyć składkę. Nie postawiłbym złamanego szeląga na twierdzenie, że 'prezydent' jej nie zawetuje. Choćby dlatego, by móc syczeć, że PO nic zrobić nie potrafi.

Dobre rady każdy może dawać, ale nie zawsze można je realizować. Nawet PiS-owi nie udało się przywrócić PRL-owskiego systemu władzy mimo braku jakichkolwiek skrupułów i przyzwoitości, bo opozycja im na szczęście przeszkadzała.
Floyd / 2008-01-30 13:51 / Tysiącznik na forum
maa wypowiada się już jak rasowy polityk z partii zwanej PO.
Wypowiedzi rasowych polityków z tejże partii charakteryzują się tym, że obojętnie na jaki temat wypowiadał by się taki polityk, to musi być w tej wypowiedzi aluzja do PiS.
Oczywiście, że rasowi politycy PiSu i nie tylko zachowują się identycznie.
W związku z powyższym, reaguję na wypowiedzi polityków tak jak na reklamy: pilotem, bo z góry wiem co powiedzą i kogo obarczą winą o to, że np. w górach brak śniegu.
maa / 2008-01-30 14:28 / Tysiącznik na forum
Nie interesują mnie oceny mojej osoby.

Rozumiem natomiast , że moja powyższa odpowiedź sie nie podobała. Ciekaw jestem dlaczego? Oczywiście pomijając moją retorykę, której nauczyłem się od zwolenników PiS? Zresztą zgodną z 'poetyką' tego szambo -forum.

Poza tym jak można mówić/pisać o ustawach, reformach i polityce gospodarczej nie biorąc pod uwagę ośrodka opozycji w Pałacu mającego prawo veta? Cenię pańską kulturę, niespotykaną wśród zwolenników PiS, ale z logiką u Pana coś chyba nie jest do końca w porządku...
wezyzyr / 212.76.37.* / 2008-01-30 19:19
szambo forum? musisz mieć poważne zboczenie by się w tym babrać - należysz do PO jak Palikot?
Ryszmar / 217.97.193.* / 2008-01-30 15:50
Cenisz a jednocześnie szpilę wpijasz z tą"logiką" Inaczej naprawdę juz nie potrafisz?. Oceniasz innych , przeczytaj najpierw co sam napisałeś.
Floyd / 2008-01-30 15:01 / Tysiącznik na forum
Jak na razie, to nie było żadnego veta bo nie było żadnych propozycji ustawowych i to są fakty, a gdybać można wiele i jest to bardzo wygodne.
Niestety, ale to PO tworzy niebezpieczne precedensy i tym samym otwarło puszkę Pandory.
Przypomnę, że to Dorn chciał posłać lekarzy w kamasze i tak należało uczynić, a służbę celną rozwiązać.
Na ministra finansów należało by bezzwłocznie powołać Leszka Balcerowicza.
Dziwił bym się gdyby inni pracownicy sfery budżetowej nie poszli w ślady lekarzy czy celników.
A, w wielkim finale wystąpią emeryci i renciści blokując wszystkie drogi. Aby rozpędzić 10 milionów, to już trzeba będzie czołgi wyprowadzić.
Życzę miłej zabawy w politykę czyli komentowanie tego co powiedziała pani Fotyga, a co pan Sikorski itd itp..
maa / 2008-01-30 19:59 / Tysiącznik na forum

Niestety, ale to PO tworzy niebezpieczne precedensy i
tym samym otwarło puszkę Pandory.
Przypomnę, że to Dorn chciał posłać lekarzy w kamasze
i tak należało uczynić, a służbę celną rozwiązać.

Czy dobrze zrozumiałem, że nauczyciele, lekarze, celnicy mają pracować w imię dobra Polski po 1500zl/miesiąc? Jak nie to pała i areszt?
Floyd / 2008-01-30 21:11 / Tysiącznik na forum
Wbrew pozorom odpowiedź jest względnie prosta. Wymienione grupy zawodowe powinny zarabiać tyle jakie są możliwości finansowe państwa. Czy maa ma co do tego wątpliwości? Nie można też tworzyć precedensów które dyskryminują jednych i dają przywileje innym bo to może być niebezpieczne dla wszystkich.
Być może maa ocenia, że państwo stać na to aby wyżej wymienieni zarabiali dużo więcej. Czy można zwiększyć możliwości finansowe państwa? Pewnie, ale jest to w gestii parlamentu (w krótkim czasie np. przez podatki)
Chciałbym aby maa miał rację, a ja żebym się mylił.
maa / 2008-01-30 22:08 / Tysiącznik na forum
Wbrew pozorom nie.
Dlatego, że "możliwości finansowe państwa." to kryterium subiektywne. Na Sejm, partie i prezydenta uciechy koalicjantów (np. ekstra ministerstwo dla kibola Wiecheckiego) pieniądze zawsze są, na etatowców zawsze brak. Na puszczenie w konsumpcję (przeżarcie) 20mld jako kiełbasy wyborczej przez Pis również. Nie więc Pan nie bredzi o możliwościach, mówmy raczej o priorytetach wydatków.

Po drugie proponuje Pan etatowców potraktować siłą. Dobrze, a gdzie jest granica? Na fizycznej eliminacji przeciwników? Na obozach koncentracyjnych?
Floyd / 2008-01-30 23:04 / Tysiącznik na forum
Po drugie proponuje Pan etatowców potraktować siłą. Dobrze, a gdzie
jest granica? Na fizycznej eliminacji przeciwników? Na obozach
koncentracyjnych?

Bez przesady, to tylko taki skrót myślowy pana Dorna. Chodzi po prostu o trzymanie pewnej dyscypliny finansowej w stylu Balcerowicza który nie składał też nigdy obietnic bez pokrycia ani nie ulegał naciskom.
To trochę tak jak z uczniami w klasie. U jednego nauczyciela brykają na wszelki możliwe sposoby i trudno ich opanować, a u drugiego jest porządek i nie trzeba wprowadzać nadmiernych restrykcji.
Agit / 2008-01-31 07:13 / Bywalec forum
To prawda. Tusk jest trochę za miękki.
Jak zauważy to budżetówka to go rozszarpią. Niech da wszystkim podwyżki po np. 100zł zanim się zbiorą do strajków i wtedy w razie straju będzie się mógł zasłaniac "przecież podwyżka była". Jak zaczną strajkowac to na 100zł się nie skończy niestety.
Uważam że Balcerowicz dobrze to rozegrał. To jak z nauczycielami. Jak cisną to ich nie lubimy, ale później nabieramy do nich szacunku że nas czegoś nauczyli.
Sama prawda 24 godz na dobę / 83.29.54.* / 2008-01-30 12:20
Regulamin forum
maa / 2008-01-30 11:54 / Tysiącznik na forum
Jeszcze dodałbym jedno: Związek "Solidarność" (nawiasem krew mnie zalewa na używanie tej nazwy przez skupione tam antypolskie polactwo) nie istniał za rządów PiS. Siedział cichutko jak mysz pod miotłą.
Teraz podniósł głowę. Jarosław K. go o to poprosił?
MN4 / 80.51.231.* / 2008-01-30 07:23
Premier gwarantuje również głową decyzje swoich minictrów i sekretarzy, że o budżecie nie wspomnę. Problem polega na tym, że po oświadczeniu premiera o osobistej gwarancji protest powinien natychmiast wygasnąć, boć słowo droższe pieniędzy, a strajk trwa i autorytet premiera się pauperyzuje.

Najnowsze wpisy