... bo w końcu będą się musieli wziąć do roboty i walczyć na wolnym rynku, a nie siedzieć w ciepłym szpitaliku i wyznawać zasadę "pacjent Twój wróg"

Tu chodzi o to, zeby poziom medycyny i uslug lekarskich w Polsce byl podobny jak w Korei Polnocnej.
Czy to tak trudno zrozumiec?

Jak zniosą LEP to "predyspozycje i motywacje" na oblegane specjalizacje będą mieli tylko znajomi i dzieci profesorów. Zresztą już dzisiaj tak jest, ale dzisiaj wybitni dzięki LEP'owi również mają szanse dostać się na wybraną specjalizację. Jak wprowadzą ustawę to będą decydowały predyspozycje rodzinne i finansowe.

Druga sprawa - jak ma wyglądać dochodzenie roszczeń za błędy bez sądu? To co będą rzucać monetą? czy powstanie komisja lekarska, której "wyroki" każdy pacjent będzie podważał? Czy może powstanie Organizacja Odszkodowań Pacjentów - którą każdy lekarz będzie podważał.

Trzecia sprawa - długość studiów - rzeczywiście studia są za długie, za dużo teorii a za mało praktyki.
Wyrzucić zbyteczne przedmioty, które nikomu do niczego nie są potrzebne. Zamist tego wprowadzić bloki kliniczne na których studenci będą przebywali na wybranych oddziałach przez kilka miesięcy w pełnym wymiarze godzinowym - nie jak teraz 2-3 godziny dziennie i na prelekcje. Staż zostawić bo jest to okres podczas którego można poczuć odpowiedzialność jaka ciąży na lekarzu i poznać pacjentów.

Proponuję wzorować się na Szwajcarii - dlaczego polacy nigdy nie korzystają ze sprawdzonych na świecie na rozwiązań? Z uporem maniaka lansują te niesprawdzone lub wymyślają różne cuda i eksperymentują oraz improwizują (co zazwyczaj kończy się kompletnym fiaskiem).

Niestety będzie tak dopóki nie wprowadzimy pełnej demokracji (zamiast jej niektórych elementów) bo tylko tak wyborcy mają szanse rozliczyć polityków z obietnic. W obecnym systemie to niestety niemożliwe dlatego ten kraj nie ma przyszłości.

ta..a potem POpaprańcy zwalą na Kaczyńskich,że pół Narodu wymarło...

ta ekipa stanowi zagrożenie dla dalszej egzystencji narodu polskiego

Lekarze: Propozycje Kopacz to zagrożenie dla pacjentów

Ooo! Widać blady strach padł na młodą elitę lekarską i z takim zatroskaniem spoglądają teraz na pacjentów. Wcale im się nie dziwię, no bo któż jak nie pacjenci dają im zatrudnienie, a tu jest wizja że nagle wyginą jak dinozaury. Lekarze z długim stażem już się pani minister nie obawiają. Oni są już dorobieni wszystkiego.

Propozycje Kopacz to zagrożenie dla pacjentów

Nie propozycję a sam ryży + sama Kopacz!