Co boją się lekarzyny że wkońcu ktoś może pociagnąć ich do odpowiedzialności, boją się że przyjdą młodzi i będa ich wygryzać ze stanowisk, dla mnie to biała sekta, tylko strajkować i ciągle mało zarabiają. A idę ostatnio do chorej matki do szpitala rano na oddział coś się dowiedzieć, a tu co : musi Pan czekać bo lekarze mają przerwę śniadaniową 45 minut, ku..wa co to za zwyczaje, tak jakby bank zamykali bo wszyscy mają na raz przerwę....motłoch

A o to chodzi by zasłonić zasłoną dymną kompletny brak pozytywnych rezultatów po 3 latach nierządu Dziury , wzrost administracji , afery i pyskówka na PIS która za wszystko niby odpowiedzialna jest