W ostatnich tygodniach wykres cen ropy i gieł w USA są niemal identyczne, a przecież jeszcze w 2014, jak ropa w drugim półroczu spadła z 110 do 60, to DJ i SP500 rosły sobie spokojnie dalej, bez żadnych zakłuceń. A teraz nagle tania ropa jest skorelowana ze wzrostem i spadkami, ale dopiero od stycznia 2016.. To jakiś cyrk..