Bolo701
/ 94.78.190.* / 2015-04-15 10:05
Nasze Państwo zżera biurokracja, wrzodem jest sztab urzędasów nic nie produkujących. Wojsko śmiech,ilość i jakość masakra... mamy czołg wirtualny, trochę pomysłów, kuterków, parę starych leopardów, starych jak świat goździków, danów no i kilkanaście f16 i migów. Były szanse na świetny samolot skorpion i d.pa blada, skończyło się na makiecie i podejrzewam, że z czołgiem będzie to samo. Moim zdaniem za dużo gryzipiórków w wojsku zżera kasę, kadrę oficerską zmniejszyć do minimum, pozostawić najlepszych i im płacić porządną kasę. Kupę pieniędzy włożyć w jakiś jeden piorytetowy dobry projekt, aby go doprowadzić do końca może być czołg, dron, samolot,śmigłowiec(mamy bardzo dobrych naukowców i inżynierów) tak aby na arenie międzynarodowej było głośno pozytywnie, że umiemy sami i stać nas na własną dobrą broń, marynarkę zostawić w spokoju szkoda kasy, Bałtyk to nie ocean (wystarczy parę szybkich jednostek). Rozwijać i to jak najszybciej strzelnice w miastach z ogólnym nawet darmowym dostępem dla szczególnie młodzieży, wybudować nieduże rozproszone magazyny broni w miastach z bronią lekką (broń maszynowa, granatniki przeciwpancerne, systemy lekkie rakietowe). Szkolenia obowiązkowe od 18 roku życia, na przykład 3 miesięczne, co 3 lata, głównym punktem strzelania, strzelania. I niestety przydałoby się zakupić również jakąś atomówkę dla odstraszania, takie czasy nastały. Obecne konflikty pokazują w jakim kierunku należy rozwijać uzbrojenie kraju, na pewno należy przygotować i dać dostęp do dobrej broni społeczeństwu w razie konfliktu, aby historia się nie powtórzyła z II WŚ, chęci, patriotyzm był, ale nie było czym.