Modlitwa o zysk to nie grzech. Boga można prosić nawet o dywidendę
Money.pl
/ 2015-06-04 09:55
amirkhattab
/ 89.231.145.* / 2015-06-05 10:15
Bóg to nie dżin czy Święty Mikołaj, który spełnia zachcianki. Problemem większości ludzi jest to, że zaakceptowali Jezusa jako zbawiciela, ale nie jako swego Pana. To my mamy służyć zgodnie z Ewangelią, a nie wymagać od Boga spełniania naszych marnych zachcianek... Co więcej Homobon z Cremony tak jak JP2, czy matka Chrystusa już dawno nie żyje, więc nam nie pomoże (ani my jemu). Ksiądz dopuszcza się bluźnierstwa, łamie przykazania, tworzy bożki i pluje Bogu w twarz.
Tu i teraz
/ 46.113.121.* / 2015-06-05 10:00
Tej czarnej szarańczy zawsze było mało pieniędzy i władzy...i niech koś z nich powie co taka filozofia chrześcijańska ma wspólnego z Bogiem...?
cha
/ 89.77.202.* / 2015-06-05 08:00
Temu księdzu wszystko się pomieszało. Ma fragmentaryczną wiedzę o ekonomii. Ponadto, albo jest niezbyt szczery, albo nie zdaje sobie sprawy z tego, że realizuje podstawowy cel rozszerzenia wpływów watykańskich w świecie, który tenże bogaty Watykan stara się doić ile wlezie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
z09
/ 85.202.38.* / 2015-06-05 09:26
Swięta racja. Dzisiaj w biznesie większość nie kieruje sie sumieniem tylko zyskiem. Metody stosowane w tym celu to czasami żenada ale ci co je stosująa chcieliby jeszcze społecznego szacunku
Ość
/ 83.10.98.* / 2015-06-05 21:52
Przez jakieś 10 lat twojego życia w najbardziej chłonnym okresie, gdzie łatwo zaprogramować odruchy, emocje i fobie.. opowiadają ci jak cię kochają dzięki twoją pracy dla nich, jak będą torturować jeśli ich miłość do ich ideologi jako przedstawicieli wszechmogącego ich słupa odrzucisz - syndrom sztokholmski
gimp
/ 86.168.206.* / 2015-06-05 06:44
Trzeba byc debilem zeby tak myslec. Jezeli mam warsztat blacharski to zarobie jak na ludzi spadnie nieszczescie. Powiedzmy burza gradowa zniszczyla ludzia samochody. To co? Mam sie modlic do Boga zeby zeslal na ludzi nieszczescie?
Cael
/ 178.252.16.* / 2015-06-05 07:33
Jako blacharz samochodowy możesz się modlić, aby to Twój warsztat wybierali częściej niż inne(uczciwy i zetelny) i żeby Twoja praca zawsze była dobrze wykonana. Stłuczki będą niezależnie od tego czy się o nie pomodlisz czy nie:)
antyz
/ 31.2.34.* / 2015-06-06 14:56
Ale jak się dobrze "pomodli" to może tych stłuczek jednak będzie więcej. A jak ktos zginie to zarobi także ksiądz, zakład pogrzebowy itd.
endrio
/ 31.63.169.* / 2015-06-05 06:40
niech on naszym na wiejskiej powie , ze ważne jest ; nie zabijać , nie okradać ,nie oszukiwać . Może taka lekcja czegoś by nauczyła ?? ale zepsucie wielkie więc nie pomoże a nam zostaje modlitwa o lepszy los . Kto wie może będzie wysłuchana....
ARCTOS---
/ 83.27.238.* / 2015-06-05 05:53
No cóż Krk to przecież spółka akcyjna bez jakiejkolwiek odpowiedzialności...
misiu555
/ 83.31.237.* / 2015-06-05 05:38
Każdy sposób dojenia baranów jest dla tej mafii dobry.
Greg135
/ 89.66.11.* / 2015-06-05 06:38
Doja Cie banki, sklepy, rodzina, klamliwe media, a Ty sie czepiasz jednej mafii... Takie jest zycie i tacy sa ludzie... Podejrzewam, ze autor tego artykulu, tez kogos doi..? :-)
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jerry q
/ 62.163.122.* / 2015-06-05 05:36
fajny chop z tego misjonarza.Jednak na temat pieniądza można napisać miliony tomów. Pieniądz podobnie jak jedzenie gra rolę wtedy gdy się go potrzebuje.I syty więcej nie chce jeść a ten który go ma raczej więcej nie chce.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
pserl621
/ 176.97.81.* / 2015-06-05 05:23
następny Gil...
Net123
/ 178.37.156.* / 2015-06-05 04:54
Szatan w was wstąpił i będziecie się smażyć w piekle obłudnicy.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
zdzich559
/ 89.230.193.* / 2015-06-05 04:38
Pojechał na misję okradania biedoty i niczego nie świadomych ludzi,którzy mu uwierzyli w jego bajki o Jezusku i Marysi.
W końcu i ci ludzie dojdą do wniosku,że to tylko bajka za która kler każe sobie słono płacić.
x1234
/ 94.10.46.* / 2015-06-05 03:28
"Po latach doszedłem do przekonania, że nie chodzi w nich o pomoc, ale wielkie pieniądze, wpływy i politykę."
Te "Święte" słowa dotyczą szczególnie kościoła kat.
kivi
/ 63.143.86.* / 2015-06-05 01:46
Niestety ale ksiezulkowi w Zambii troche sie z goraca w glowie pomieszalo.....Ekonomia powinna byc taka, ze ci co maja najmniej powinni miec tyle, zeby mogli zyc godnie, a nie w nedzy...Wtedy ludzie, beda naprawde wolni. Panstwo, czyli my powinnismy zapewnic ludziom godziwa egzystencje, a nie tylko grabic pod siebie, i jeszcze sie modlic o to, zeby wiecej sie nachlapac.
wildturkey
/ 1.126.48.* / 2015-06-05 03:14
Pomieszane w glowie masz raczej ty. Co gorsza marzy ci sie bolszewizm jak wielu innym w Polsce. Godziwa egzystencje kazdy powinien sobie zapewnic sam panstwo rzadzone dobrze powinno stworzyc warunki aby to osiagnac. A tak na marginesie mam pytanie jaka jest definicja godziwego zycia?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Adam499
/ 99.234.130.* / 2015-06-05 00:28
Dwudziesty pierwszy wiek, a tu mowa o diabłach i Bogu, który patrzy, słucha i spełnia Wasze marzenia.
Cael
/ 178.252.16.* / 2015-06-05 07:44
...a co ma piernik do wiatraka? Z drugiej strony powinno dać to Tobie do myślenia. 21 wiek a wiara w Boga nadal jest żywa i kultywowana? Przecież to niemożliwe aby na Swiecie zylo kilka miliardów zmanipulowanych kretynów, którzy uwierzyli w słowa księży. Tak tak niemożliwe. Te parę miliardów ludzi po prostu korzysta z daru jaki dany ludziom jest przez nich wykorzystany badz nie. Wiara to dar i nie kazdy ja posiada, co nie znacza ze nie powinien szukac:) pozdro
ministrant były
/ 31.1.50.* / 2015-06-05 00:19
"powstają we wspólnocie, jaką jest Kościół. Czyli mowa tu o kapitalizmie" - cytat z misjonarskich dywagacji. Gdzie tu sens i logika a dlaczego nie w socjalizmie czy komunizmie, czy te wspólnoty nie wytworzą chleba czy wina !!!??? a dalej: Dla człowieka religijnego realizacja zysków po śmierci, a dla kleru ta sama realizacja ma być już tu na ziemi i to z dużym, lichwiarskim wręcz oprocentowaniem - tę drugą część zdania zapomniało niebożę dodać.