Mati
/ 150.254.155.* / 2006-04-06 12:16
Tak w ogóle to system podatkowy (ZUS, US i inne podatki) w Polsce zabiera każdemu przeciętnemu podatnikowi ok. 50% zarobków. To jest dopiero złodziejstwo Państwa naszego kochanego.
Niedosyć, że zarobione pieniążki, które zainwestujesz w fundusze lub nieruchomości, zostały już opodatkowane, to potem zabiorą poraz drugi (a może i trzeci, itd, bo rząd ma wiele pomysłów jak nas oskubać do ostatniego grosza).
Po drodze płacić trzeba jeszcze inne podatki, jak drogowy (dla łatania dziury budżetowej, a nie dziur na drogach), od nieruchomości (przydałby się nowy - tak jak kiedyś ktoś sugerował - podatek od widoku z okna).
Łupią nas jak chcą na każdym kroku i z roku na rok coraz bardziej.
Ciekawe ile to jeszcze będzię trwało i jak długo nasz biedny naród to wytrzyma.
Tylko wynagrodzenia nie chcą zwiększyć, bo przecież nie może być zbyt wiele pieniądza na rynku bo to podniesie inflację.
I tak sobie przeciętnie zarabiamy 500 Euro, podczas gdy nasi zachodni europejczycy 4 razy tyle (nie wspominając, że poziom cen jest porónywalny, a nawet na zachodzie niższy).
I z czym my do Europy? Przecież traktują nas tam jak biedotę.
A szkoda zdrowia, nie ma co się denerwować tym naszym chorym krajem IV świata.
Pozdrawiam wszystkich okradanych przez nas kraj.