Mordasewicz: Możemy zapomnieć o podwyżkach. Przez głupotę
Money.pl
/ 2009-07-16 09:06
JX
/ 91.193.160.* / 2009-07-16 15:10
Mordasewicz wykazał, że w głębokiej pogardzie ma ten kraj i naród: "Polacy jednak nie rozumieją problemów budżetowych. Wywierają presję na rządzących, by jak najwięcej wydawać. W efekcie nasza głupota..."
Chciałoby się krzyknąć, jak Zagłoba na Rocha Kowalskiego: "„Milcz, koński łbie!”
To Ty niczego nie rozumiesz!
A przecież już przed setkami lat Cyceron pisał o prawach:
"Salus populi suprema lex - dobro ludu powinno być najwyższym prawem".
niedonald
/ 88.199.159.* / 2009-07-16 14:11
Panie Mordasewicz może czas zweryfikować cele przedsiębiorców. Jak znam życie to wyznaczone cele są mordercze dla mało zarabiających pracowników i nastawione na max zysk nie na na rozwój i dalekowzroczne zarządzanie przedsiębiorstwem. "Elita" chyba wyczuła powroty emigrantów i pierniczy o stratach, popatrz w lusterko wsteczne i porównaj real z przeszłością. Kompocik z mózgu można robić tym którzy nie mają dostępu do danych.
:))))))
/ 83.142.203.* / 2009-07-16 13:54
Mr. M - może płakać i mazgaić się w mediach ale nie powstrzyma nieuniknionego - wyrównania płac w krajach UE, - płać i płacz :)
Bernard+
/ 83.22.98.* / 2009-07-16 20:38
"Społeczeństwo składa się z dwu wielkich klas: jedni mają więcej posiłków niż apetytu, drudzy więcej apetytu niż posiłków."
Chamfort (Nicolas Sébastien Roch, 1741 - 1794)
MN4
/ 217.96.42.* / 2009-07-16 11:52
Ale fajnymi wpisami dzisiaj obrodziło.
Podwyższyć pensje o 20% i kryzys zniknie, bo popyt wewnętrzny się pojawi.
Podnieść podatki o 20% i dać potrzebującym, aby było sprawiedliwie.
Niech bogaci zapłacą za kryzys, który spowodowali.
Biedni są niewinni, to dlaczego mają płacić za kryzys.
Niech wróci PiS i znowu będzie wzrost gospodarczy.
Tere fere panowie. Dłuuuuga droga przed wami.
Tere fere, długo myśłałeś żeby pokonać tę dłuuuugą drogę i wyciągnąć racjonalne wnioski? Przecież ewidentnie naganiają dekoniunkturę, a nawet gdyby nie miała przyjść to ściągają ją za wszelką cenę.Tym bardziej że zaciskanie pasa to właśnie POlska specjalność. I będzie tak że Niemcy dawno zapomną o kryzysie, a w Polsce będzie się go szerzyć w mediach w nieskończoność, oczywiście w celach "wspólnego dobra" i wyższej konieczności" jak za komuny.
Słuszna uwaga, rzecz dotyczy połowy firm w których jest zatrudnionych nie mniej niż 49 osób, jednym słowem tę gorszą połowę bierze się jako modelową aby odmówić podwyżki także tam gdzie sytuacja jest odwrotna i firma przynosi duże zyski. Artykuł tendencyjny pisany pod określone zachowania, poparty stekiem mglistych argumentów.Kto jest sponsorem?
"Dziś pole manewru jest ograniczone. Wydawaliśmy ponad stan. A gdybyśmy w czasie doskonałej koniunktury zgromadzili oszczędności, czyli w budżecie byłaby nadwyżka - a nie deficyt - to dziś moglibyśmy rzucić te oszczędności na rynek by np. pobudzić popyt. Działalibyśmy antycyklicznie."
A kto jest odpowiedzialny za gromadzenie kapitału? pracodawca? czy pracobiorca? A może rząd? To może ten ustrój to nadal socjalizm? tylko że z twarzą zwróconą do przedsiębiorcy.Jeżeli przejada się zyski w czasie koniunktury to teraz płakać można tylko nad rozlanym mlekiem.
lx
/ 204.8.156.* / 2009-07-16 10:45
Regulamin forum
sprawidliwy iobiektywny
/ 83.17.81.* / 2009-07-16 10:26
Te lewiatan a może byś zainteresował sie ile i dla czego tyle
aż zarabiają ci prezesi co niedawno podano ich dochody ,przecież kryzys wszystkich obejmuje,najwięcej którego podano 7,7 mln zł rocznie to ja nawet przy średniej krajowej
musiałbym charowac więcej niz 200lat CZY TO NIE JEST CYRK
tuti fruti
/ 79.188.238.* / 2009-07-16 10:01
Dlaczego inwestorzy nie chcą zostać w Polsce
Polska, do niedawna - jak się wydawało - raj dla zagranicznych firm, szybko traci na atrakcyjności. Potwierdzają to dane - w ubiegłym roku inwestycje międzynarodowych koncernów spadły do 11 mld euro z 16,6 mld rok wcześniej (2007). A w tym roku spadek ma być znacznie bardziej dotkliwy !. Najgorsze jest to, że nie tylko nowi inwestorzy rezygnują z projektów w naszym kraju. Wydłuża się też kolejka firm, które zamierzają się spakować i przenieść swoje biznesy gdzie indziej, najczęściej do Rumunii, Bułgarii czy na Ukrainę.
Dlaczego inwestorzy nie chcą zostać w Polsce
Brawo tuskowi super spece, jak to mówił najlepsi z najlepszych !
A czy aby Lewiatan nie jest utrzymywany z pieniędzy podatników?
Bernard+
/ 83.22.98.* / 2009-07-16 20:36
LEWIATAN Nie jest urzędem państwowym to prywatna organizacja pracodawców. A Mordasewicz właśnie zaznał tego o czym pisł Monteskiusz.
"Niechaj ci, co zwykli mówić prawdę, nie liczą na niczyje poparcie na tym świecie."
Charles Louis de Secondat Montesquieu (Monteskiusz, 1689 - 1755)
dkryo
/ 83.17.81.* / 2009-07-16 10:14
Wszystkie te PASOŻYTY co im tak dobrze i co by ludowi pracy chcieli obniżac zarobki saą na naszym garnuszku
Bernard+
/ 83.22.98.* / 2009-07-16 20:37
Nikt nie może walczyć o jakąś sprawę, aby nie zyskać sobie wrogów.
Engels Fryderyk
mordo ty moja
/ 79.188.238.* / 2009-07-16 09:38
wykorzystac maxymalnie kryzys, gadac w mediach tak długo az ludzie zaczną rezygnować z poborów aby mieć tylko pracę.
wkrótce zaczną rozdawać śledzie za wypłatę i ciężarókami wozić ludzi na wykopki.
Wszyscy w UE mają prawo do godnej pensji i emerytury, Polacy mają prawo tylko do tego aby milczeć i zapier......lać !
w.
/ 79.190.209.* / 2009-07-16 09:30
w ustroju feudalnym król zabrałby forsę moznowładcom i sypnął do skarbu by ludziom żyło sie lepiej. Obecnie mozni trzymają forse na koncie, nie daja ludowi i dziwia sie jak to popyt spada. Poczytaj Keynesa, może trafo cos do ciebie.
ZGRED RP
/ 83.17.81.* / 2009-07-16 09:23
Człowieku co za brednie piszesz ,jaka spadla wydajnośc ,pracuje tak jak pracowałem wcześniej a nawe daje z siebie więcej aby nie zwolnili a tu cwaniaczek brednie wypisuje TO WY POD OSŁONĄ KRYZYSU BYŚCIE CHCIELI POD OSŁONĄ KRYZYSU ZWIĘKSZYC SWOJE ZYSKI KOSZTEM PENSJI PRACOENIKA ----ZŁODZIEJE
Evelinas
/ 195.130.157.* / 2009-07-16 10:27
Zanim zaczniesz rzucac wyzwiska, przeczytaj uwaznie: "Maleje wydajność pracy, czyli sprzedaż w przeliczeniu na jednego zatrudnionego". Nie chodzi o to ze mniej pracujesz, ale ze frima ma mniejsze obroty..
ZGRED RP
/ 83.17.81.* / 2009-07-16 11:13
tzn:albo zmniejszyc stan załogi ,a to znaczy że ci co zostali niech zwiększą wydajnośc w nagrodę że zostali lub niech pracują wszyscy ale za np: 60% obecnej pensji---czy tak
Evelians---a to przez to że pracodawca nie ma takiego zysku jakiego by chciał
yonaaa
/ 92.67.102.* / 2009-07-16 12:46
jezeli ekspedient mowilby tym tonem co Ty teraz do klienta,
to jego praca faktycznie ma spory wplyw na obroty
Evelinas
/ 195.130.157.* / 2009-07-16 12:18
Jezeli w wyniku spadku popytu (a przez to obrotow) firma zaczyna wykazywac straty, to sugerujesz ze dzialania majace na celu ograniczenie strat i uratowanie firmy i chocby Twojego stanowiska pracy, sa przejawem zlodziejstwa? Nie neguje tego ze w obliczu kryzysu trzeba pracowac wiecej zeby zachowac prace, a czesto zaakceptowac takze mniejsze wynagrodzenie, jednakze uwazam ze te wyrzeczenia sa czyms zupelnie zrozumialym w obecnej sytuacji i wyzywanie ludzi od zlodziei i cwaniaczkow do niczego nie prowadzi. Poza tym czy w/g Ciebie wlasiciele firmy, ktorzy w nia zainwestowali maja ponosic straty lub nie osiagac zamierzonego zysku w imie zapewenia innym (pracownikom) dobrobytu?
jacku
/ 91.189.223.* / 2009-07-16 09:14
Pracownik który ma 955 i chce 100 podwyżki jest pazerny a pracodawca nie
Jamj
/ 213.25.95.* / 2009-07-16 09:06
Kluczowa jest jednak kondycja firm. W I kwartale wyniki finansowe połowy spośród tych, które zatrudniającą co najmniej 49 osób były gorsze niż przed rokiem. O wzroście płac, choćby zbliżonym do tego z ubiegłego roku, możemy więc zapomnieć.
Czyli w połowie firm wyniki są lepsze niż przed rokiem - to chyba tam mogą być podwyżki?
słuszna uwaga, rzecz dotyczy połowy firm w których jest zatrudnionych nie mniej niż 49 osób, jednym słowem tę gorszą połowę bierze się jako modelową aby odmówić podwyżki także tam gdzie sytuacja jest odwrotna i firma przynosi duże zyski. Artykół tendencyjny pisany pod określone zachowania, poparty stekiem mglistych argumentów.Kto jest sponsorem?
abstAA
/ 77.253.93.* / 2009-07-16 12:44
O ile Polak samobójstwa nie popełni w młodym wieku albo nie zdechnie przed wiekiem emerytalnym . . .
Do tego dochodzi problem alkoholizmu czy nikotynizmu lub uzaleznienia od innych substancji psychoaktywnych.
Polska zawsze bedzie biedna wiec emigrantow lakomych na socjal nie bedziemy mieli (bo obywatele tego kraju sami na granicy ubostwa zyja.
Ten kraj marnotrawi strength drain & brain drain.
Bernard+
/ 83.22.98.* / 2009-07-16 20:33
Klasy to takie grupy ludzi, z których jedna może sobie przywłaszczać pracę innej z powodu różnicy miejsca zajmowanego przez nią w określonym systemie gospodarki społecznej.
Włodzimierz Iljicz Lenin (Uljanow, 1870 - 1924)