Lejkowitz
/ 195.8.52.* / 2015-05-17 10:18
Nigdy nie kupię niczego, co ma w nazwie "romet". Większego dziadostwa nie widziałem nigdy. Wszystko z chińskich części najniższej jakości. Z części, które powinny od razu trafić na złom. Chociażby krzywe sprzęgło, które zniszczyło łożyska. Elementy z tworzyw sztucznych, które pękają po tygodniu używania pojazdu. Reflektor, który topi się pod wpływem ciepła z żarówek ("części plastikowe nie podlegają gwarancji"). Naciąganie na koszty przez wymuszanie drogiego oleju w czasie gwarancji. Śruby, które daje się odkręcić co najwyżej dwa razy, bo są zrobione ze stali gorszej niż gwoździe. Łożyska, które nie wytrzymują więcej niż 15000 km. Hamulec, który ściera klocki już po 1000 km. To tylko część.