Tak czulam, ze bedzie zamieszanie z mundurkami, wynajduja glupie powody, zeby dzieci ich nie musialy nosic, a powinny, jednakowy ubior jeat doskonalym rozwiazaniem, dla tych, ktorzy sa w szkolach przesladowani, z ktorych sie nasmiewa z powodu nieco gorszego ubioru. Niejednokrotnie inteligentni i oczytani uczniowie sa postrzegani poprzez pryzmat pochodzenia, stopnia zamoznosci rodziny i przez to pomijani na forum szkoly. Mundurek odbiera mozliwosc wyrazania siebie poprzez ubior, ale dla mnie to bzdura, wiec nie bede podawac tego jako kontrargument. Jestem jak najbardziej ZA mundurkami, z jednym zastrzezeniem, to rzad powinien za nie placic, gdy dziecko wyrosnie, gdy sie potarga,a nie i tak juz wypompowani Rodzice.