residenzpalast
/ 77.252.251.* / 2011-07-05 13:56
WLASNIE NADAL TEMPA JVR... AZ SIE ZAKURZYŁO!!!!!!!!!!
Na "dzień dobry" polskiej prezydencji Unia "pierwszej prędkości" przeczołgała ministra finansów III RP. Choć Jacek Rostowski nie był zaproszony na wideokonferencję szefów resortów finansów krajów "eurolandu", to koniecznie chciał w niej uczestniczyć. No i został upokorzony. Dopuszczono go jedynie do udziału - i to na prawach biernego obserwatora, bez prawa głosu (!) - do pierwszej części konferencji, w której omawiano reformy gospodarcze UE, natomiast wyrzucono go z drugiej części, gdy państwa "eurozony" mówiły o szczegółach pomocy dla Grecji. Upokorzenie to tym większe, że Tusk i Rostowski, niczym europrymusi wyrwali się z chęcią pomocy dla Hellady. Coprawda nie zapytali o to polskiego podatnika, a Grecja mimo kryzysu jest wciąż wyraźnie bogatsza od Polski (porównajmy choćby PKB na głowę mieszkańca, nie wspominając o emeryturach - średnia emerytura w Grecji wynosi 1000 euro…).