Forum Forum emerytalneOFE

Musimy wydłużyć wiek emerytalny, będzie fala strajków?

Musimy wydłużyć wiek emerytalny, będzie fala strajków?

Wyświetlaj:
Rob Roy / 194.169.228.* / 2010-02-27 11:59
"polski system emerytalny obciąża rzesza osób korzystających z prawa do wcześniejszych świadczeń...."
Skoro jest to powszechnie znane decydentom - koleinym paryinym nierządom to czemu nie zakonczyć fikcji.
1. Na ZUS winni łozyć składki ci co z niego chcą korzystać, obligum jest tu socjalistyczna utopią.
2. Czas skończyć z pojeciem wieku emerytalnego. Człowiek pracować winien dopóty, dopóki siły i zdrowie na to pozwalają.
3. O przejsciu na emerturę czy rentę co w gruncie rzeczy jest tożsamym , przy założeniu jw., decydować winien sam zainteresowany i lekarz(czy ma siły i zdrowie dłużej pracować i czy może a nie symuluje).

Skończy się wówczas z fikcją i to zarówno tzw. uprzywilejowanej grupy nierobów (policja , straże , armia) jak i fikcją tworzenia "armii" ludzi niepotrzebnych, którzy pomimo wieku chcieli by i mogą efektywnie pracować, stosownie do swoich mozliwości i umiejętności. Zadaniem wszelkiej władzy, przywódców od "plemniennych" - gminnych na rządach i prezydentach kończąc jest taka organizacja życia wspólnot i bytu Państwa aby nikt nie był niepotrzebny. Polecam przyjrzeć się , zyciu np. Nomadów, plemion afrykańskich czy Indian w Amazonii aby zrozumieć jak daleko odeszliśmy od wzorca lekceważąc naturalny rozwój jednostki i wspólnoty społeczeństwem zwanej.

POLSKI NIE STAC NA FIKCJĘ. UTOPIA OBECNEJ FORMY ZUS TO ZAPRZECZENIE SOLIDARNOŚCI SPOLECZNEJ- TO TEJ SOLIDARNOŚCI URĄGA.
za pare lat emerytka / 87.206.25.* / 2010-02-28 14:43
Tylko wtedy masz racje jak nie obrażasz służb o których nic nie wiesz, oni bardzo ciężko pracują ale niedługo nikt do służb specjalnych nie pójdzie do pracy za emeryturę 900 zł. Złodziej a nie przedstawiciele narodu .
za pare lat głodowa emerytka / 87.206.25.* / 2010-02-28 14:30
Musielibyśmy miec za co wyjechac i zobaczyć jak żyją Nomadowie a i tak powiedziliby że to terroryści i inni .
Ale masz racje
ddfsdsds / 193.109.225.* / 2010-02-28 10:26

uprzywilejowanej
grupy nierobów (policja , straże , armia)

Jakim prawem obrażasz innych pracujących ludzi? Trochę kultury człowieku!
Lysy 25 / 77.255.180.* / 2010-02-27 09:45
System emerytalny to taka piramida finansowa wymagająca do swojego funkcjonowania stałego wzrostu populacji i PKB.

Gdy spełnienie poważszych warunków nie będzie już dłużej możliwe (a w takim właśnie kierunku rozwija się sytuacja), system ów umrze naturalną śmiercią i czy się należy, czy też nie to większość seniorów żadnych emerytur nie dostanie (może z wyjątkiem znajomych króliczka, milicjantów, posłów i paru innych).
Tak więc będziemy pracować prawie do śmierci i ponieważ nic w tym zakresie nie da się zrobić to trzeba się z tym faktem pogodzić.
Na pocieszenie mogę dodać, że system ZUS-owski w końcu padnie w środowisku postępującej ruiny i degrengolady wielu struktur i funkcji państwa.
Być może będzie on z czasem zastąpiony systemem alimentacyjnym (pracujące dzieci będą musiały płacić na rodziców)?
Alternatywą są setki tysięcy dziadów przymierających po ulicach jak za dawnych dobrych lat...
romanw / 194.63.132.* / 2010-02-27 05:19
Niech wszyscy co pobierają świadczenia płacą składki, księża też.
Józef / 87.101.76.* / 2010-02-26 19:02
Cały czas wszyscy powtarzają,że ktoś musi pracować na moją
emeryturę.A kto będzie pracował?????
JAK POROBILI UMOWY ZLECENIA I O DZIEŁO.
CZŁOWIEK W WIEKU PRODUKCYJNYM LAT 25
PRACUJE NA UMOWĘ ZLECENIE .
( z czego jest odprowadzane tylko podatek a gdzie reszta).
i to taka osoba ma pracować na swoją emeryturę i moją,
śmiechu warte!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.
paulbociek / 2010-02-27 20:59 / Bywalec forum
Od umowy zlecenia odprowadzane są składki emerytalne! wyjątek - jeśli umowa zlecenie jest drugą umową. Od umowy o dzieło składki emerytalne nie są odprowadzane.
Nawiasem mówiąc na "luksus" pracy o dzieło lub w szarej strefie mogą sobie pozwolić osoby mające 1,2, lub 3 lata do emerytury bo ostatnie składki mają najmniejsze znaczenie dla wysokości późniejszego świadczenia (w obowiązującym nowym systemie).
Salomon49 / 79.191.84.* / 2010-02-27 00:26
Nie wypisuj idiotyzmów, wejdź na stronę ZUS i poczytaj od czego płaci się składki emerytalno-rentowe, obowiązkowo i ile!
romanw / 194.63.132.* / 2010-02-27 05:16
Nie bądź taki hej do przodu,jeżeli pracę się wykonuje zgodnie z przepisami kodeksu pracy, to musi być umowa o pracę a nie oszustwo.
juwenia / 83.21.117.* / 2010-02-26 20:04
wydłużenie wieku emerytalnego to jest głupota niech Ci co ustalają te ustawy przepracują po 35 lub 40 lat a potem powiedzą czy by chcieli jeszcze dalej pracować po tylu latach pracy to człowiek jest już wyeksploatowany niech do pracy idą CI co mają mało lat pracy a nie niektórzy siedzą w domu albo pracowali za granicą a mają 20 lub 25 lat przepracowane to po osiągnięciu wieku emerytalnego dostają emerytury a osoby które mają więcej lat przepracowane np. 35 lub 40 to jeszcz mają dłużej pracować bo nie mają wieku emerytalnego ale nikt nie mówi że to właśnie osoby z długim stażem pracy wypracowali sobie emeryturę że to właśnie im się należy emerytura tylko patrzy sie na wiek a przecież "jak kto dba tak ma " kto pracował ten powiniem mieć emeryturę a jak ktoś ma mało lat pracy to niech pracuje dalej albo może mieć jedynie zasiłek
Annja / 87.96.114.* / 2010-05-14 12:54
Mówi się ciągle o wydłużeniu wieku enerytalnego, a czy nie uczciwiej byłoby ustalenie mimimalnych przepracowanych lat które uprawniałyby do przejścia na emeryturę (np. 30 lat dla kobiet ; 40 lat dla mężczyzn). Wtedy każdy kto czuje się na tyle silny i zdrowy mógłby pracować nawet do 100 lat.
00--00 / 83.10.121.* / 2010-05-14 19:18
dokładnie tak powinno być tylko lata pracy powinny się liczyć kto pracował ten ma emeryturę na starość a ten kto się obijał to niech pracuje na starość żeby miał za co żyć bo za młody wypoczywał
franc8 / 91.94.147.* / 2010-02-26 17:31
Emerytury w Polsce niestety służą tylko do egzystencji a nie do normalnego życia i funkcjonowania. Pozostaje dalej pracować, albo samemu przez lat 30 budować emeryturę na własną rękę.... tyle. system repartycyjny na tym polega niestety. Podniesienie wieku ma tu tylko poszerzyć strefę podatnika!!
molkij / 77.254.21.* / 2010-02-26 13:24
Cały czas wszyscy powtarzają,że ktoś musi pracować na moją emeryturę.Ja przepracowałem 44 lata i płaciłem składkę emerytalną,więc się pytam-GDZIE SĄ TE MOJE PIENIĄDZE? ZUS buduje ogromne pałace,zatrudnia ogromną rzeszę urzędasów z bardzo dużymi pensjami,organizują "szkolenia" w ekskluzywnych ośrodkach!Proszę mi powiedzieć z czyich to pieniędzy?Jak zakładano fundusze emerytalne,to pierwsi członkowie sami musieli naskładać pieniądze na swoje emerytury i nikt na nich nie musiał pracować,więc gdzie są te pieniądze?Wszyscy wciskają kit "miluczkim" emerytom,że ktoś musi na nich pracować.Wstyd!
Salomon49 / 79.191.84.* / 2010-02-26 23:01
Wejdź na stronę ZUS i wszystkiego się dowiesz (a nie wypisuj kretyńskich uwag i posądzeń) także i to - z jakich środków finansowych buduje się te pałace ZUS-u.. ZUS ze swoja załogą i wyposażeniem utrzymuje się z dotacji budżetowej. Składki i tak nie wystarczają na pełną wypłatę świadczeń, dlatego wypłaty świadczeń są dofinansowywane z budżetu i ZUS pożycza dodatkowo na świadczenia, także w bankach komercyjnych, co jest manewrem sztucznego(choć kosztowniejszego niż dotacja z budżetu) obniżania dziury budżetowej, aby wykiwać ekspertów UE..
adamu / 85.193.241.* / 2010-02-26 21:01
no to liczymy:)
średnia składka miesięczna na ubezpieczenie emerytalne to ok. 250 zł, 44 lata pracy to 528 miesięcznych składek, kapitał wpłacony to 250 zł x 528 = 132.000
średnia długość życia mężczyzn na emeryturze to 203 m-ce
emerytura z ZUSu to zatem 132.000 zł / 203 m-ce czyli 650 zł z kawałkiem, to oczywiście bez waloryzacji, z waloryzacją będzie te minimalne 675 zł - to są Twoje składki, Twoje pieniądze, tyle w temacie
pitt21 / 81.219.255.* / 2010-02-26 20:08
ZUS to taka sama instytucja jak każda inna. Nie pisz bzdurek, ze tam są "bardzo duże pensje" , bo mówiąc wprost zwyczajnie kłamiesz. Czytasz za dużo "Faktów" z ich śmiesznymi wydumanymi artykułami. Szkolenia w ZUS w ekskluzywnych osrodkach? - znowu kłamiesz. Jak czegoś nie wiesz, albo wydaje ci się że wiesz to lepiej nic nie pisz ...
emigrant96 / 151.82.140.* / 2010-02-26 11:33
Jasne...
To taka ruska praworządność jednym się wydłuża, a innym się daje przywileje...
Amerykanin / 95.112.104.* / 2010-09-11 21:22
Mam 65 lat i mieszkam w Niemczech. W Polsce przepracowalem 19 lat i szczerze mowiac zaniedbalem gromadzenia dokumentow. Teraz odnalazlem w archiwach tylko 11 lat, a reszta nie istnieje bo firmy zlikwidowano, lub byly zalane woda.
ZUS doradza swiadkow, niemiiej chodzi o lata 1963-69, no i tu jest problem, bo albo nie zyja, albo miszkaja gdzies indziej. Czy ktos moglby mii cos rozsadnego doradzic, jak to zalatwic. Jesli tak to prosze o odpowiedz na E-mail: germpol11@wp.pl lub niemiecki germpol10@aol.com.
pozdrawiam
George
koscia / 83.11.42.* / 2010-02-26 08:13
To jest jakaś paranoja żeby wydłużać wiek emerytalny, to nic nie da. Ja mam dzisiaj 51 lat , przepracowałam 31 lat w biurze ,obecnie szukam pracy od 3 m-cy i co się okazuje ? nikt się nie zainteresował moim doświadczeniem.Dowiedziałam się w agencji że jestem poprostu za stara , rozumiecie za stara i koniec na ten temat. A kto będzie chciał trzymać 60-cioletnie osoby nikt ,bo dzisiaj się liczy młody wiek,nieważne doświadczenie , liczy się pięknie napisane cv i młodość.Więc rachunek jest prosty ,jeżeli starsze osoby nie będą pracowały to nie będzie składek zus, trzeba będzie ich utrzymać z mops, a tam też jest pusto ! i kóło się zamyka .Wszystkiego najlepszego pomysłodawcą. Lepiej nie się zastanowią co zrobić żeby pseudopracodawcy nie zatrudniali na czarno (tam uciekają pieniądze). itd..
emigrant96 / 151.82.140.* / 2010-02-26 11:48
To nie "pseudopracodawcy", to Wasz miłujący wszystkich rząd, umywa ręce nie płacąc bezrobocia bo zgodnie z "prawem" nie przysługuje...
Jak wspomniałem wyżej: nieswoim wydłużony wiek emerytalny żeby zdążyli zapracować na swoich przywileje...
Mnie np. przysługuje 3 lata bezrobocia... (czyt. nick...).
niedorobiony / 79.163.60.* / 2010-02-26 05:26
Musimy, musimy koniecznie wydłużyć do 67 lat. A jeśli ktoś nie doczeka i zejdzie przedwcześnie z tego świata, (np. powiesi się) to dalszym płaceniem składek należy obciążyć najbliższą rodzinę jako forma odszkodowania dla państwa. Albo winny spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym powinien płacić za ofiarę, bo gdyby żyła, to płaciłaby....itd.
jjaskow / 79.186.249.* / 2010-02-26 00:50
To wszystko jest wierutną bzdurą.
W 2005 roku do ZUS-u wpływało ok 280 miliardów.[ Liczba pracujących 18 milionów, razy 12 miesięcy i razy średnia płaca - 50%] ,natomiast wydatki ZUSU to było 84 miliardy renty i emerytury, oraz 43 miliardy narodowy Fundusz, w sumie ok 139 miliardów . A kto wziął resztę z naszych składek.
Państwo ~Dziennikarze zacznijcie liczyć, to jest zakres szkoły podstawowej.
stl / 89.246.67.* / 2010-03-01 18:17
18 milionów to ilość Polaków w wieku produkcyjnym,
Musisz od tego odliczyć:
ok. 2 milionów osób, które nie płacą bo już są na wcześniejszych emeryturach
ok. 4 milionów rolników (nie płacą ZUS'u)
są jeszcze policjanci, sędziowie, żołnierze (nie płacą ZUS'u)
i 2 miliony samozatrudnionych (płacą minimalny ZUS)
Salomon49 / 79.191.84.* / 2010-02-26 23:07
Nie pozostaje Ci nic innego, jak tylko zawiadomić Prokuratora Generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa malwersacji składek w ZUS, wyliczenie masz już gotowe:
280 -84 = 196 mld zł rocznie ktoć nacina ZUS i nas, ubezpieczonych. Może 10% od tej "znalezionej" kwoty skapnie Ci z mocy KC?
NUNA / 95.49.23.* / 2010-02-26 08:25
MYŚLĄ, ŻE WSZYSCY JESTEŚMY OSZOŁOMY CO NA NICZYM SIĘ NIE ZNAJĄ. MOŻNA ICH OSZUKIWAĆ
Pilsener / 2010-02-25 23:35 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Dlaczego nie mówi się o tym, że wydłużenie wieku emerytalnego ma dotyczyć tylko pracowników sektora prywatnego? My, pracownicy sektora prywatnego:
- pracujemy dłużej i ciężej niż budżetówka
- w dodatku za niższe wynagrodzenie
- tyramy do 65-67 roku życia, pobierając emeryturę kilka lat, tymczasem budżetówka przechodzi na emeryturę średnio w wieku 40-45 lat
Jak chcecie wydłużyć wiek emerytalny to może by zacząć od budżetówki? To ma być demokracja? To ma być sprawiedliwość? Ci co dostają emerytury po 20 latach pracy dalej ją będą dostawać a ja mam pracować do śmierci bo rząd musi wydłużyć wiek emerytalny, tak? TAKIEGO ***a! Prędzej pójdę siedzieć niż będę pracował na przywileje dla starych komuchów.
squun / 95.40.221.* / 2010-02-25 22:32
Czytał ktoś w ogóle ten artykuł ?

Trzy największe grupy wśród wcześniejszych emerytów to:

* górnicy - ponad 65 proc. wszystkich emerytur górniczych to emerytury wcześniejsze,
* nauczyciele - co trzecia emerytura nauczycielska to wcześniejsza emerytura,
* kolejarze - co czwarty emerytowany kolejarz jest na wcześniejszej emeryturze.

Dlaczego na przykład kolejarze mają wcześniejsze emerytury ???!!!!
Co to za uciążliwy zawód ????

A wyrzucić ich wszystkich z pracy i to dosłownie w biegu (na najbliższej stacji :P)
Salomon49 / 79.191.84.* / 2010-02-26 23:49
Miało być tak ładnie, uczciwie, wzorcowo na cały świat pokazowo - po reformie systemu emer. rentowego od 1999 r.. Ile uskładasz składek i kapitału początkowego plus waloryzacja, tyle dostaniesz emerytury/renty - po podzieleniu tegoż przez tzw. dalszy okres trwania życia". Wszystkim bez wyjątku. Zatem tych, co odchodzą na wcześniejszą emeryturę, należy obciążyć wyższą składką , np. górnik, zamierzający odchodzący na emeryturę po 25 latach pracy składkęemerytalno-rentową powinien mieć ustaloną na poziomie np. 100x(45:25)/100%, zatem 180% składki "normalnego" pracownika (mającego pracować 45 lat, do osiągnięcia wieku 65 lat. Składkę emerytalno-rerentową policjanta, cyrkowca czy innego pilota wojskowego, pasażerskiego itp. -zamierzającego odejść na emeryturę po 15 latach kariery, należałoby np. podwyższyć: 100% x(45:15)= 300% skladki "normalnego pracownika. Taki prawidlowy koszt pracy i ubezpieczenia spoloecznego - oddawałby realny koszt wydobycia węgla, pracy policjanta, cyrkowca itd. Kto by chciał takowego zatrudnić, z takim przywilejem emerytalnym, a więc tak drogiego w placy - musiałby na to mieć pieniądze. Wtedy mielibyśmy prawdziwe koszty pracy n górnika (i prawdziwa cenę polskiego węgla, bez dotacji z ZUS-owskich składek wszystkich "normalnych" Polaków, tj. tych co mają ustawowo obowiązek skonać ze starości w pracy, do 65 roku życia lub dłużej...Podobnie należałoby ustalać skladki ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego, ubezpieczenia od NW w pracy, bez fałszowania rachunku kosztów pracy,,usług, wydobycia itd. Praca nauczyciela, górnika, policjanta, wojskowego, cyrkowca i wszystkich innych, którym marzy się emerytura wcześniejsza niż "normalna" - jak nie chca dalej parcować, po pzrekwalifikowaniu sie - to ich sprawa powinna być. "Normalny", bezrobotny człowiek,zwlaszcza mężczyzna w wieku np.50-64 lat jest kierowany na przekwalifikowanie i szkolenia z PUP, aby jeszcze z niego coś wycisnąć i nie dać mu żadnej, wcześniejszej jałmużny (emerytury, renty socjalnej). Natomiast honorowy górni9k po 25 latach już nie pójdzie sie przekwalifikować, bo tak sterany, ale jak dostanie odprawę 50-100 tys zl. - to potem dalej zasuwa w kopalniach czeskich czy innych... Podobnie młody policjant czy wojskowy, po 15 latach służby nie chce się przekwalifikować- tylko musi mieć emeryturę wczesniejszą, niezbyt wysoka wprawdzie , ale jednak. I do tego może sobie dopracować, chociaż taki sterany, że państwo wysyła go już na emeryturkę po 15 latach służby. Nadal godzimy stalinowskie przywileje ubecji z nowym porządkiem kapitalistycznym, a płacą za to wszyscy "normalni-nieuprzywilejowani" obywatele, ze swoich podatków i składek w ZUS.. Tylko w takim razie państwo musiałoby zamknąć kopalnie, bo węgiel chiński czy nawet ukraiński byłby kilka razy tańszy, Policjant byłby rarytasem, bo droższy kilka razy niż obecnie, podobnie nauczyciel i inny cyrkowiec, emeryt po 15 latach ćwiczeń. Także inne zawody stałyby sie droższe, koszt parcy i wartość zlotówki zbliżyłaby sie do realiow, nie byłoby nas stać na wyslanie wojsk do Afganistanu i zakupy sprzętu z USA itd. Polska znormalniałaby, zgodnie z rachunkiem ekonomicznym prawdziwych kosztów pracy i życia w tym chorym kraju, gdzie tak wielu "normalnych obywateli" jest oszukiwanych, na rzecz poststalinowskiego modelu uprzywilejowań służb koniecznych władzy i dla władzy, a przy okazji tych, co siłą strajku i nacisku sobie to wydarli od reszty Narodu..
emigrant96 / 151.82.140.* / 2010-02-26 11:56
Słuszne spostrzeżenia. Ja chciałbym zapytać o górników ale tylko tych pracujących na powierzchni...
Czym różni się ich praca od innych... kolejarzy...?
Salomkon49 / 79.191.84.* / 2010-02-27 00:08
Ja to rozumiem, praca górnika, tego na przodku, jest bardzo ciężka, stres, ciemność, wilgotność, zagrożenie metanem, tąpnięciem wypadkiem ( poparzeniem śmiercią, kalectwem), pylica itd. Jak chce i może tak pracować (nawet kobiety już garną się do tej fuchy na przodku), a ktoś bogaty chce mu za te ryzykanckie zajęcie dużo płacić i ponosić kosmiczne koszty jego pracy i w ogóle kosmiczne (prawdziwe) koszty wydobycia polskiego węgla - to niech za to realnie buli. A więc niech opłaca odpowiednio wysokie ubezpieczeni "autocasco" takiego stanowiska pracy, wtedy okaże się że nie warto takiej kopalni eksploatować, po prawdziwych kosztach. Podobnie okaże się, że Polski nie stać na utrzymanie armii policjantów, z 15 letnią emeryturką w tle, albo zniesiemy te przywileje, albo stać nas będzie tylko na 5000 tak drogich policjantów na całą Polskę. Podobnie na innych rodzynków, drogich w przywilejach, nie będzie nas stać, jeżeli ktoś obliczy prawdziwy koszt ich usługi/pracy, z tymi przywilejami. Ciekawe, czy jakiś przedsiębiorca zatrudni sobie ochroniarza, takiego jak obecnego policjanta, którego stawka godzinowa ustawowo będzie uwzględniała emeryturkę dla tego Goryla -po 15 latach ochrony tegoż przedsiębiorcy, Zatrudni kilka razy tańszego gościa, tak samo sprawnego i wyszkolonego, który będzie miał emeryturę dopiero w wieku 65 lat, a służbę ochroniarską, np, ustawowo dozwoloną tylko do 45 roku życia - potraktuje jako najlepszy okres w zawodzie, potem z musu zajmie się czymś lżejszym, do emerytury, a;le jednak będzie musiał sam na siebie jeszcze pracować.
emigrant96 / 151.81.33.* / 2010-02-27 15:20
"...Ja to rozumiem, praca górnika, tego na przodku, jest
bardzo ciężka, stres, ciemność, wilgotność, zagrożenie
metanem, tąpnięciem wypadkiem ( poparzeniem śmiercią,
kalectwem), pylica itd..."

Ależ ja to doskonale rozumiem. Chciałem tylko zwrócić uwagę na tych "górników" pracujących na powierzchni - dlaczego im przysługują te same przywilej skoro ich praca niczym się nie różni a nawet w wielu przypadkach jest lżejsza od innych nie górniczych...
Ding-dong / 89.79.218.* / 2010-02-25 21:53
Prosze bardzo. Wydluzajcie sobie do woli. Obcinajcie sobie emerytury do woli. Tylko dajcie ludziom wybor, czy w ogole chca skladac na emeryture. W obecnym ksztalcie skladki emerytalne sa tylko kolejnym przymusowym podatkiem.
Niedoszła emerytka / 83.20.126.* / 2010-02-25 21:20
Ciekawe-mój kuzyn w moim wieku a mam teraz 55 lat od 15 lat jest na emeryturze.Pracował w straży pożarnej.Kolega wojskowy po 25 latach pracy poszedł na emeryturę.Jest starszy ode mnie o 2 lata.Drugi kuzyn przepracował w milicji chyba 10 lat i...poszedł na emeryturę.Jest młodszy ode mnie o 4 lata.A ja muszę czekać i czekać i płacić na nich składki.Aha,oni wszyscy po przejściu poszli do pracy
Zdzich50 / 2010-02-25 21:10
System emerytalny nie powstał w celu zabezpieczenia ludzi na starośc
i na wypadek niezdolności do pracy ,ale by jego mocodawcy mogli z niego dobrze żyć.Dlatego obywatel nie ma wyboru przynależności tylko jest zmuszony do płacenia characzu.Perfidnym zaś jest wmawianie ludzią że na ich emerytury nie będzie miał kto pracować.Przecież ci którzy odchodzą na emerytyrę wkladali w tą skarbonkę ,system ma tym zarządzać pomnażać i kiedy przyjdzie czas wypłacać. Dlaczego tak nie jest?Ano dlatego ,ponieważ nasz rząd nie rządzi dla polski tylko dla siebie.Można by porównać do ojca alkocholika ,który sprzedaje kurtkę swojego dziecka by miał się za co napić.Pozdrawiam.
ojro / 91.193.208.* / 2010-02-25 21:51
To jest podstawowa kwestia, która należy się zająć: dlaczego płacone przez nas składki idą na czyjeś emerytury, a nie są pomnażane? W tej chwili ZUS działa na zasadzie "carpe diem" - składki są wpłacane, emerytury wypłacane. Ale jak nagle składek będzie sporo mniej niż emerytur (wydatki większe niż przychody), to dopiero wtedy ZUS podniesie wielki lament, zlikwiduje się i tyle będziemy widzieli naszą ciułaną przez całe życie emeryturę.
Salomon49 / 79.191.84.* / 2010-02-27 00:45
Od dawna ZUS jest deficytowy - tzn, dużo więcej wypłaca niż wpływa ze składek. Dlatego jest dotowany z budżetu i jeszcze dopożycza z banków komercyjnych, aby sztucznie (księgowo) zmniejszać dziurę budżetową. Bo ZUS-owskie długi w bankach i tak gwarantuje Skarb państwa. ZUS nie może zbankrutować, bo jego gwarantem jest Państwo Polskie, społeczeństwo, z systemem (emerytalno-rentowo pomocy społecznej) - międzypokoleniowej solidarności. To taki zwrot dla emeryta, jak "pomroczność jasna" dla synka Lecha.

Najnowsze wpisy