Myślę ...

Arris / 62.21.44.* / 2007-01-21 01:42
Witam, giełda zawsze była mi bardzo daleka i tak naprawdę ciągle jeszcze jest. Nie znam się na niej, jednak od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie poważne myśli żeby "w to" wejść. Przyznaję, boję się straty bo zawsze musiałam się nieźle namęczyć zeby coś osiągnąć. Nie mam zbyt wiele, troche na nie ruszanych lokatach ale mocno drażni mnie już ciągły debet na koncie. Nie bede Wam pisać mojej historii - napisze jak będzie "bogatsza", póki co zaczne od gier internetowych podobnie jak kilkoro z Was. Jeśli znacie jakieś ciekawe gry, lub macie sugestie jak, od czego zacząć, co przeczytać - jestem otwarta. Może lepiej zaryzykować od razu chociażby coś małego? Z góry wielkie dzięki za rady. Pozdrawiam
Tapir666z / 2007-01-26 00:31 / portfel / "Jak na razie leszczyk"
Moim zdaniem powinnaś trochę popróbować "na sucho" bez kasy. Jeśli uznasz że zaczynasz dobrze analizować, spróbuj wejść gotówką ale na początek niewielką (to oczywiście pojęcie mocno względne ale jeśli dysponujesz ok. 1000zł to jest to kwota odpowiednia na start... tak myślę). ja niestety zacząłem od straty ale się nie zniechęciłem, jednak dobrze jest gruntownie przeanalizować pierwszą decyzję kupna bo strata na początku może zniechęcić..
życzę udanych inwestycji
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy