Kenobi
/ 2007-07-19 08:50
/
Uznany malkontent giełdowy
Warto zwrócić uwagę na wczoraj opublikowane obniżenie rekomendacji dla czołowych brokerów i 3 wielkich banków w Stanach przez analityka Ricka Bove z Punk Ziegel & Co. Firmy brokerskie Goldman Sachs, Lehman Brothers, Merrill Lynch, Morgan Stanley otzymały zalecenie sprzedaj, banki Bank of America, Citigroup i JP Morgan opbniżono do trzymaj. Problemy z rrynkiem kredytów nie dotyczxą tylko Bear Stearns, są to problemy systemowe, o jakich analityk ten ostrzegał od pół roku, co rynek ignorował. Papiery dłużne oparte o ryzykowne kredyty należały do najszybciej rosnących w ostatnich latach i obecnie szerokie grono posiadaczy takich papierów (firmy brokerskie, ubezpieczeniowe, banki, fundusze hedge) zmuszone będzie do znacznego przeszacowania ich portfeli, co z kolei powinno spowodować poważne spadki wartości księgowej i cen akcji. Narażą one inwestorów na poważne straty, które w tym momencie trudn po oszacować. Nawet ulubiony przez analityka Citi odczuje szok finansowy jakiego spodziewa się analityk, który zaleca brokerów sprzedawać od razu. Przypomniał ponownie fundamentalne zagrożenie wiążące się z tym, że stopa długu w gopspdarce rośnie szybciej niż gospodarka. To To tworzy zagrożenie, że gospodarka nie będzie w stanie wypracować pieniędzy koniecznych do spłaty kolektywnego długu. Pierwszym sygnałem jest niemożność spłaty kredytów hipotecznych subprime. Kolejnym będzie niemożność bogatych korporacji spłaty lewarowanego długu, który same stworzyły. Wg jego wyliczeń gospodarka w ostatnich 12 miesiącach notuje realny wzrost o 1,8% (nominalnie 4,6%), a podaż pieniądza wzrosła w tym samym czasie o 13%, papierów wartościowych opartych na aktywach co najmniej o 18%, a dług firm brokerskich skoczył o 26%.