jr968
/ 194.105.132.* / 2008-11-20 00:09
I jeszcze jedno. Moim skromnym zdaniem, to własnie krótkoterminowcy próbują dziś łapać dołki to tu, to tam. Inwestorzy natomiast, ci nieliczni, którzy zaiteresowani są posiadaniem spółek raczej, niz akcji, oni wiedzą, że dzis generalnie banknoty 1000 złotowe z data wykorzystania 2010-2012 szaleńcy sprzedaja na giełdzie za 300 - 400 zł. I powolutku, systematycznie je skupuja. To oni maja szansę zasilic szeregi milionerów drugiej dekady tego stulecia. A ci, którzy dziś pękają? Oni znów będą potrzebni i, jak zawsze dotychczas, nie zawiodą. W końcówce następnej hossy, za kilka lat. Zwłaszcza, jeśli wtedy na money przeczytaja "jest hossa, kupuj!". A przeczytają przecież. Jak zawsze :)